Młody mi gorączki dostał kurwa dopiero co z dworu przyszliśmy nie chciał nawet do domu wchodzić tak się rozbawił na powierzu. Przyszliśmy położyłam go spać ten mi po pół godz płacze ja pacze a ten gorączkę ma 38,7st. Kurwa co za los!!! Dopiero mu się szkarlatyna skończyła i znowu chory będzie? Za co to moje dziecko tak się męczy? Całą zimę przechorował i znowu gorączka. Nerwicy się nabawię
