trojeczko mysl pozytywnie i rob co do ciebie nalezy, szuje w koncu tez po dupie dostana no bo w koncu co sie daje pozniej wraca... twarda sztuka z ciebie, glowa do gory i mysl dobrze chociazby sie walilo i palilo! ja 3mam kciuki ze ci sie pouklada
Nadal pracuje - to ta dobra wiadomość:) Ale ogólnie jest do dupy:(((
Zwaliło mi sie na głowę zbyt wiele na raz - kłopoty w domu, w pracy, z finansami - jestem w czarnej dupie, pewnie napiszecie że jak sie nawalę to mi trochę pomoże. Może i by pomogło, ale jest tak źle, że nawet nie mam ochoty się nawalić:/
A wracając do mojej pracy to nigdy w życiu nie zrozumiem jak można być tak pozbawionym sumienia i skrupułów człowiekiem, żeby za wszelką cenę chcieć kogoś zniszczyć zamiast sie dogadać. Chyba jestem za stara i nie potrafię pogodzić się z faktem, że ten świat schodzi na psy, że nie liczy sie człowiek tylko pieniądz i władza, ale nie taka prawdziwa władza, kiedy ludzie okazują szacunek tylko taka wymuszona przez strach i pogardę do drugiej osoby.
Chyba dopadł mnie kryzys egzystencjonalny, a może to już depresja:((( Totalna beznadzieja....