Usunęłam wczorajszy wpis - chociaż nadal myślę tak jak wczoraj.
Jestem tu, bo nasz drogi Admin ma w nosie moje prośby, z resztą już nie pierwszy raz. Najwyraźniej bardzo go to bawi, a może ma inne powody.
Jestem strasznie zdołowana i rozbita
Jestes i zostan lubie czytac twoje wpisy;)Ja jestem tu ponad 4 lata cichutko z boku i was sobie czytam i dla takich osob jak ty, migrena,kamila agra i wczesniej jeszcze czesciej udzielala sie inkaa donia rika fika i pare innych warto tu wchodzic;)Pozdrawiam buzki Beata116
Filka25 mialo byc*
Nie jestes sama..
Beata popieram:)jestem tu krócej jak Ty,ale duzo czytam,obserwuje,nie komentuję afer bo szkoda jezyka strzepic.Tez by mnie nie było,gdyby nie kilka fajnych mam,których wpisy lubie czytac i sensowne odpowiedzi na pytania.3xmama zostań-jesteś jedną z nich!:)
oj laska moja Ty damy rade niedługo ciepło sie zrobi kobiety zaczna na dwor wychodzic dotleniac sie i wszystko sie zmieni:)głowa do góry swoja droga u mnie armagedon nelka wprowadza:(
Jesteś rozbita bo cię wkurwia jakaś wirtualna postać??
Masakra baby ale ten net wam robi spustoszenie w mózgu!!
No jadzkaaa radykalne slowa, ale tym razem popre- faktycznie dziwne jest ze mozna sie tak zdolowac jakimis wirtualnymi sytuacjami i postaciami. Czasem jak mam ochote podyskutowac z kims tutaj kto mnie wk..( czego nie robie) to sobie mysle: rownie dobrze moglabym wejsc do osiedlowego baru i probowac tam dyskutowac z okolicznymi dresami i ich panienkami na temat ktora druzyna pilkarska jest lepsza w Krakowie;) Mialo by to mniej wiecej taki sam sens;)))
no i git
|
|
