Toksoplazmoza w ciąży – co musisz wiedzieć?

Z pewnością spotkałaś się z już z ostrzeżeniami przed toksoplazmozą

Planujesz ciążę lub już w niej jesteś? Z pewnością spotkałaś się z już z ostrzeżeniami przed toksoplazmozą – zwłaszcza, jeżeli posiadasz kota. Dlaczego właśnie to zwierzę stanowi może być zagrożeniem dla zdrowia twojego dziecka i co dokładnie powinnaś wiedzieć o toksoplazmozie?

 

Groźny Toxoplasma gondii

 

Toksoplazmoza to choroba, która wywoływana jest przez pierwotniaki o nazwie toxoplasma gondii. Warto wiedzieć, że wiele ludzi jest nosicielami tego pasożyta – szacuje się, że chodzi nawet o 50% populacji. U większości z nich choroba nie daje żadnych objawów, nie jest też szczególnie niebezpieczna. Problem zaczyna się, kiedy do zarażenia dochodzi w trakcie ciąży – wówczas skutki mogą być tragiczne dla dziecka.

 

Dlaczego kot?

 

Toksoplazmoza jest chorobą odzwierzęcą – jej nosicielami są ssaki, a ostatecznym żywicielem – koty. Statystyki podają, że około 70% zwierząt jest nosicielami toksoplazmozy – dlatego właśnie to te zwierzęta budzą postrach wśród ciężarnych.
Trzeba jednak podkreślić, że chorobą tą można zarazić się również z innych źródeł – chociażby poprzez spożywanie niedogotowanego mięsa, brudnych owoców albo warzyw czy przez wypicie nieprzegotowanego mleka. Dlatego tak istotne jest nie tylko unikanie czyszczenia kuwety (zarażone odchody kota są szczególnie niebezpieczne dla kobiet w ciąży), ale też stosowanie podstawowych zasad higieny.

 

Pierwotna czy wrodzona?

 

Toksoplazmoza, którą zarażamy się w sposób odzwierzęcy, zwykle nie jest groźna – w większości przypadków dochodzi tylko do nabycia chroniących przeciwciał. Gdy jednak zaraża się dziecko w łonie matki, mówimy o toksoplazmozie wrodzonej, czyli zakażeniu pierwotnym –  ono jest szczególnie niebezpieczne dla płodu. 

Objawy toksoplazmozy
Jeśli choroba daje objawy, zwykle są to:
 
  • Powiększenie węzłów chłonnych
  • Objawy podobne do tych, które występują przy grypie (bóle głowy i mięśni, gorączka)
  • Nadmierne pocenie się
  • Wysypka
  • Bóle brzucha
  • Pojawienie się stanów zapalnych (zapalenie płuc, węzłów chłonnych, oka czy mięśnia sercowego

W wielu przypadkach toksoplazmoza nie daje jednak żadnych symptomów – dlatego tak ważne jest regularne wykonywanie badań u ciężarnych, które nie mają tych konkretnych przeciwciał.

 

Ważne badania

 

Jeśli jesteś w ciąży, twój lekarz najprawdopodobniej da ci skierowanie na badanie pod kątem obecności przeciwciał toksoplazmozy. Ich wyniki odczytuje się następująco:

 

IgG (-), IgM (-) – taki wynik oznacza, że nie masz przeciwciał toksoplazmozy, czyli nigdy na nią nie chorowałaś. Musisz wykonywać co trzy miesiące badania i zwracać szczególną uwagę na zachowanie higieny.
 
IgG (+), IgM (-) – wynik ten wskazuje na to, że już kiedyś przebyłaś toksoplazmozę, masz już zatem w swoim organizmie chroniące cię przeciwciała. Jeśli jednak poziom IgG jest bardzo wysoki, lekarz prowadzący może skierować cię na powtórne badanie po upływie trzech tygodni – wzrost ilości przeciwciał oznacza konieczność wprowadzenia leczenia.
 
IgG(-), IgM (+) – taki wynik lekarze określają jako nieswoisty – musisz wykonać powtórne badanie po trzech tygodniach.
 
IgG(+), IgM(+) – jeśli ujrzysz taki zapis na swoim wyniku badań, oznacza to, że przechodzisz „świeże” zakażenie toksoplazmozą. W takiej sytuacji lekarz najprawdopodobniej rozpocznie leczenie, będziesz też musiała często powtarzać badanie.

 

Zagrożenie dla dziecka

 

Toksoplazmoza może być śmiertelnie niebezpieczna dla dziecka w łonie matki. Warto wiedzieć, że im ciąża jest bardziej zaawansowana, tym większe jest ryzyko, że maluch (poprzez łożysko) zarazi się chorobą (odpowiednio: w I trymestrze – 25%, w II trymestrze – 50%, w III trymestrze - 65%). Jeżeli już dojdzie do zarażenia w ciągu pierwszych trzech miesięcy, ciąża może ulec poronieniu albo serce dziecka może się zatrzymać. Wraz z rozwojem ciąży ryzyko śmierci płodu maleje, ale – niestety – pojawia się ryzyko powstania licznych wad. Należą do nich między innymi padaczka, zaburzenia wzroku (włącznie ze ślepotą), niedorozwój umysłowy czy wodogłowie. Dlatego tak istotne jest, by włączyć odpowiednie leczenie w możliwie jak najkrótszym czasie.

 

Leczenie toksoplazmozy u kobiet w ciąży

 

Jeśli lekarz stwierdzi, że u ciężarnej doszło do zakażenia toksoplazmożą, jak najszybciej włącza antybiotyk – zwykle jest to pirymetamina, sulfadiazyna, rowamycyna albo spiromycyna. Warto wiedzieć, że szybka reakcja i rozpoczęcie leczenia zmniejsza ryzyko zakażenia dziecka do minimum. Nie czekaj więc – i czym prędzej poproś lekarza o odpowiednie skierowanie.

 

 

40tygodni-pl

Starszy wpis

Wyjaśniamy, które z nich są prawdziwe, a które można włożyć… między bajki.

Nowszy wpis

„W ogóle nie czuję, że jestem w ciąży”, „Czuję się inaczej, ale trudno mi uwierzyć, że noszę w sobie dziecko” – te i podobne stwierdzenia padają znacznie częściej, niż potocznie się sądzi.

Komentarze

Brak komentarzy