Pielęgnacja okolic intymnych po porodzie

10 złotych zasad

Najtrudniejsze chwile, czyli poród, już za tobą. Teraz pozostaje ci cieszyć się maluchem i... zadbać o swoje okolice intymne, by odzyskać szybko pełną sprawność. Poznaj dziesięć zasad, dzięki którym zmniejszysz ryzyko niepożądanych i nieprzyjemnych infekcji.

 

1. Regularnie podmywaj okolice intymne
 
 
W zależności od źródła, możesz spotkać się ze wskazówkami, by przemywać krocze raz lub dwa razy dziennie. My jednak polecamy częstszą higienę, według najprostszej zasady – podmywaj się za każdym razem, kiedy zmieniasz podpaskę lub korzystasz z toalety.
Regularne podmywanie ma wielkie znaczenie, bowiem w odchodach popołogowych (czyli krwi podobnej do miesiączkowej), znajdują się groźne drobnoustroje chorobotwórcze, takiej jak gronkowce, paciorkowce czy pałeczki okrężnicy. 
 
 
2. Przestrzegaj właściwego kierunku 
 
A jest on bardzo prosty – zawsze należy myć i osuszać krocze w kierunku od wzgórka łonowego do odbytu. Odwrotny kierunek to stwarzanie ryzyka przeniesienia bakterii do pochwy i powstania stanu zapalnego. Co więcej, tę zasadę warto wprowadzić nie tylko na czas połogu, ale i w codziennej pielęgnacji.
 
 
3. Używaj odpowiedniego płynu do higieny intymnej
 
Do przemywania okolic krocza możesz wybrać najróżniejsze środki – specjalistyczne płyny do higieny intymnej, szare mydło albo ziołowe preparaty stworzone specjalnie w tym celu. Opcjonalnie możesz także zdecydować się na płyny, które w swoim składzie mają substancje zmniejszające ból okolic intymnych – tych jednak wolno używać jedynie dwa razy na dobę.
Pamiętaj, że najbardziej niewskazanym środkiem do przemywania okolic intymnych po porodzie jest zwykłe mydło czy żel pod prysznic. Specyfiki te mają bowiem inne PH, niż specjalistyczne środki. W efekcie, używając ich, możesz zniszczyć florę bakteryjną pochwy i narazić się na różnego typu infekcje.
 
 
4. Zapomnij o gąbce
 
 
Z wielu powodów. Po pierwsze, jeśli jeszcze będziesz miała szwy, gąbka może je zwyczajnie „zahaczyć”, co w konsekwencji może doprowadzić do naderwania albo chociażby do bólu. Po drugie, gąbka, przez długotrwały kontakt z wodą i swoją specyficzną budowę, jest siedliskiem bakterii – a to ostatnie, czego potrzebujesz. Najlepiej jest myć się się po prostu dłonią – przy okazji zwrócisz uwagę na ewentualne „odstępstwa od normy” – czyli na okolice, które zaczęły boleć czy opuchnięcia.
 
5. Prysznic – tak, kąpiel – nie!
 
 
Kiedy twoje maleństwo zaśnie, możesz zamarzyć o długiej, relaksującej kąpieli. Takie przyjemności zostaw jednak na czas, gdy twoje okolice intymne będą już w pełni wygojone. Długie moczenie popękanego albo naciętego krocza nie zadziała na nie zbyt dobrze, ponadto woda w wannie to kontakt z całą masą bakterii. Oprócz tego, grozi ci przesuszenie okolic intymnych oraz wypłukanie naturalnej mikroflory. Znacznie lepszym rozwiązaniem jest więc zwykły, krótki prysznic.
 
6. Regularnie zmieniaj podpaski
 
 
W okresie natężonego krwawienia możesz to robić nawet co godzinę. Kiedy sytuacja nieco się unormuje, wystarczy co 4 – 5 godzin, albo po prostu wtedy, kiedy czujesz taką potrzebę. Staraj się wybierać wkładki „oddychające”, by zapewnić skórze jak największy, możliwy dostęp powietrza.
 
7. Nie sięgaj po tampony
 
Jeśli nie miałaś nacinanego krocza, a krwawienie zmniejsza się, możesz mieć ochotę sięgnięcia po tampon. Jednak specjaliści uczulają, że taki wybór po porodzie może skutkować stanem zapalnym. Najlepiej jest zatem używać tradycyjnych podpasek.
 
 
8. Wybieraj oddychające tkaniny
 
 
Na pierwsze chwile po porodzie idealne są tzw. majteczki siateczkowe. Po wyjściu ze szpitala możesz zastąpić je już zwykłymi, bawełnianymi majteczkami. Pamiętaj jednak, że bielizna to nie wszystko – wybierz zatem również bawełniane, lekkie spodnie, by zapewnić skórze dostęp powietrza (który sprzyja gojeniu).
 
 
9. Wietrz, wietrz i jeszcze raz – wietrz
 
 
Chwile, w których twoje maleństwo słodko śpi, przeznacz na wietrzenie krocza – wystarczy, że np. podczas oglądania filmu, zdejmiesz bieliznę (dla pełnego komfortu zalecamy noszenie lekkich sukienek). Pamiętaj, by pod okolice pupy podłożyć ręcznik – tak na wszelki wypadek.
 
10. Powolutku!
 
Nie da się policzyć przypadków, w których kobieta – czując się już lepiej – traci ostrożność i zaczyna ruszać się coraz energiczniej. W efekcie, podczas siadania czy gwałtownego kroku, dochodzi do naciągnięcia albo zerwania szwu. Pomijając już dotkliwy ból, jaki temu towarzyszy, często konieczna jest szybka wizyta w szpitalu, by „naprawić” sytuację.
 
 
Dobrym rozwiązaniem jest napompowanie sobie zwykłego koła do kąpieli (dziecięcego) i siadanie nie na samej kanapie, ale właśnie na takim „sprzęcie”. Ponadto - oszczędzaj się, wykorzystuj pomoc innych i nie staraj się udowodnić, że z wszystkim dasz sobie radę – na to jeszcze przyjdzie czas.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

40tygodni-pl

Starszy wpis

Jak poznać że to już? 

 

 

Nowszy wpis

Jak pielęgnować i dbać o ranę po cesarskim cięciu? 

Komentarze
Wyświetlono: 1 - 1 z 1.

(2014-02-06 18:57:28) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pomarancza26

pomarancza26

Moja położna bardzo zwracała uwagę aby często wymieniać podpaski i przy każdej takiej wizycie w toalecie podmywać krocze. Ja używłam albo roztowru tamtum rosa albo kory dębu. Po tych 6 tygodniach wróciłam do swoich kosmetyków płynu do higieny intymnej o odpowiednim pH oraz provag żelu, który oprócz tego że nawilżza to również łagodzi podrażnienia a co najważniejsze chroni przed infekcjami.