Święta leniwe i super było troche u rodziców troche u teściowej i w domku maa przeszczęśliwa bo spała 2 noce u babcino i wreszcie mamy czas na wszystko moge posprzatać spakować torbe a przede wszystkim spędzić dużo czasu z córcią dziś odgruzowałyśmy jej pokój potem malowałyśmy farbkami co młoda uwielbia teraz Klarka śpia i ja odpoczywam ale jakie to códowne móc spędzic z nią czas na spokojnie bez nerwów po prostu się bawiąc no a po południu jedziemy po kanape w końcu się pozbędziemy tego starago gruchota i kupimy nowa długo oszczędzaliśmy i rodzice pomogli taki sobie ustaliliśy prezent pod choinke
klara całuje braciszka