Ja moge :D Mam juz wszystko poprane, poprasowane, oraz kupione :D Teraz sie zastanawiam, co ja mam przez te 2 miesiace robic, skoro nie kupowac :P
Już powoli zaczynam zakupy.Najważniejsze już jest ...czyli łóżeczko, wózek, ubranka, troszkę kosmetyków, lakatator w drodze...
Zostały mi jeszcze pieluszki, wyprawka moja do szpitala,...butelki i takie tam już pierdołki.
Jeszcze się nie wzięłam za pranie i prasowanie ... ech..:-) nie lubię prasować :-) Może któraś chętna :-)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
za pranie i prasowanie wezmę się za jakieś 3-4 tygodnie. Żelazka dobrego jeszcze nie nabyłam, i troche rzeczy ma jeszcze mi przyjść. podchodzę do tematu tak jak diablica-co ja będę później robić?
Ja narazie mam tytlko lozeczko i kilka ciuszkow, ale to sie mysle, ze zmieni za kilka dni :D najpierw musze zakupic komode zeby to wszystko gdzies wlozyc. A prawsowac bardzo lubie z mila checia bym poprasowala :D
Ja też już jestem na etapie kupowania ciuszków :) i muszę stwierdzić, że mój mąż odkąd jestem w ciąży zupełnie zmienił podejście do zakupów :) zdecydowanie mu się to podoba :D