Tak, no i co.? Tak. Nie. JEDŹ : ))
O nie, tylko nie to, spokojnie. Czy ja rodzę?? Jeszcze tyle do terminu!! nieeeee!! Anton. mówi jedź, mama jedźmy!! a ja nie wiem nic ):
to jeszcze nie 29 sierpień!! a więc tak: boli mnie podbrzusze jak cholera!! ja nawet nie wiem jak mają przebiegac te skurcze!! zbierami sie na wymioty!! i wogóle jak bym miała dostac okres ): umieram!!
i nie wiem czy jechac czy nie ):
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
Licz skurcze, jak będą co 5 minut regularnie, będą mocniejsze i dłuższe lub jak odejdą wody to jedź. Zależy ile masz do szpitala. Nie ma co panikować.
Nic sie nie przejmuj, jesli martwisz sie ze to wczesnie, to nie masz sie czym martwic.dzieciatko jest gotowe do przyjscia na swiat pomiedzy 38-42tc.
Tak jak napisala RIKA czekaj i licz skurcze, moze wody odejda.Porod nie trwa 5min.wiec masz czas.Trzymaj sie!
Patrz na zegarek co ile minut masz bóle :) Jeśli boli cie podbrzusze nieustająco a nie co jakiś czas to raczej nie są to skucze porodowe :)
jeśli to już, to powodzenia ;) na pewno nie pomylisz tego z czymś inny....chyba nie :/ :D
wieczorem bloga pisałaś....jednak to było to? :)
a jednak to było TO :)
super ;)
Gratuluję :))