Dopiero dzisiaj poczulam świąteczny klimat, bo poszliśmy sobie po raz pierwszy na Rynek na kiermasz świąteczny . W pracy mialam w ostatnich dniach przed świętami "kocioł" więc dla odstresowania wypiłam sobie na rynku 2 grzańce i już stres zapomniany:) Maly zjadł z tatą "kembasę", ja oscypka z grila, kupilismy dla babci glinianego anioła zrobionego przez niepełnosprawnych i juz świąteczny klimat jest:)
A teraz kapusta z grzybami sie dusi po raz piąty;) Piwko się chlodzi w lodowce, dziecko śpi a ja cieszę sie na 2 tygodnie urlopu( ostatnio 2 tyg. urlopu miałam rok temu..)
Życze wszystkim naprawde pieknych świat z rodziną i żebyście poczuły ten prawdziwy świateczny klimat, jak kiedy byłyśmy dziećmi:)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
Smacznych, pogodnych i rodzinnych Swiąt Agawita yczy Katiuszka z rodziną