heh ja to się boje takich pytań, a wiem ze niby Magda ma 15 miesięcy ale zleci jak z bicza strzelił i zacznie je zadawać. Bo przecież co odpowiedzieć aby dziecko zrozumiało i drążyło tematu no i jak opowiedzieć żeby odpowiedz była dostosowana do pytania.
Jak wcześniej pisałam moja starsza piękność coraz częściej zadaje trudne a czasami i dziwne pytania jak na swoje 5 lat. oto kilka z nich:
Mamo: dlaczego Ty i tatuś się kochacie?
dlaczego to Ty mamo miałaś Amelkę w brzuszku a nie tata?
dlaczego jak jest ciemno to nic nie widzimy?
dlaczego my z meżem chcieliśmy,aby ona się urodziła?
Ciekawe co yscie odpowiedziały, bo mi czasami brakuje słów. A często po tych moich odpowiedziach idzie do męża i mówi: tatuś , a czy Ty wiesz....?
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
i nie drążyło *
ja tez czekam na ten dzien "a dlaczego..." :D zartowalismy dzis z mezem ze bedziemy malemu opowiadac juz teraz zeby potem nie musial pytac np skad sie biora dzieci :P a moj maz na to "z trudnymi pytaniami bedzie odsylany do mamusi" :) ja tam moge rozmawiac z dziecmi, wydaje mi sie, ze dobrze im tlumacze takie rzeczy... ostatnio corka siostry 5lat zapytala mnie czy moze dotknac "slimaczka" mojego synka :D hehehehe
jejku jaka ta twoja córa już duża nie wygląda na 5 lat , fajne takie pytania ale one słodko razem wyglądają ;)
Dziewczyny pytania zaczna się szybciej, a te takie poważniejsze to tako około 4 5 roku życia, wtedy to naprawdę czasami muszę sie zastanowić co odpowiedzieć alo jak czegos nie wiem to razem szukamy odpowiedzi na pytanie
ale kochane sloneczka!!! :)
pytania trudne :D wyobrażam sobie jak tzreba sie nakombinować żeby jakoś rozsądnie odpowiedzieć :D:D