:) w moje urodzinki dowiesz sie kogo nosisz pod serduchem;)
tez mam taka reakcje na reklamy hehe ale w 60%:):)
pozdrawiam i zdrowka dla was
Bardzo mi miło, że tak pozytywnie został odebrany mój post, dzięki za komentarze dziewczyny :)
Obecnie czuję się przejedzona. Tak szczerze powiedziawszy to ja wcale nie mam wilczego apetytu, a przynajmniej tak mi się wydaje. W moim przypadku przywołałabym powiedzenie " oczy by jadły". Mama wcisnęła we mnie właśnie gołąbki, no pyszne, ale z tej michy parującego jedzienia dziubnęłam jednego. Przy takich wynikach słyszę ciągle od mojej mamy :
a) nie smakowało Ci...
b) Przecież musisz więcej jeść, tu nie chodzi tylko o Ciebie.
No i jakby nie było jest mi głupio.
Taki zabawny fakt, który zaobserwowałam w swoim zachowaniu : 80 % reklam powoduje u mnie płacz. A nie daj Boże walną mi reklamą WARTO POMAGAĆ to już ryczę na całego.
6 grudnia dowiem się jakiej płci jest mój kosmita - taki miły prezent :)
Co do prezentów, robię szalik na drutach dla bratanicy.
Jutro chyba napiszę więcej, a teraz ADIEU :)