..serce jak szalone bije... ale chyba dlatego ze sie niecierpliwie juz :) chcialabym miec mojego czorta juz przy sobie ech :/ a jak na zlosc nie mam zadnych objawow zblizajacego sie porodu... tylko ten bol w kroczu "zakwasy"ale one juz jakis czas sa takze one nic nie znacza... moj maluszek wedlug usg jest duzym bobasem wiec moglby juz wyjsc zeby mamuska sie pozniej az tak strasznie nie meczyla :) do terminu co prawda zostalo 9 dni ale nic by sie nie stalo jakby szanowny krolewicz postanowil wyjsc np: dzis? :) tak juz bym chciala cisnac do szpitala i urodzic mojego Adaska! kurcze... tak siedze calymi dniami i czekam na jkais sygnal...-to se pewnie jeszcze poczekam..
heh..nie ma nic gorszego jak czekanie..ale Ty kochana jestes w o tyle lepszej sytuacji ze zostalo 9 dni a nie tak jak u mnie kilka miesiecy..ehh..
Zycze szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu:)
oj racja monia140501 ja też nie mam jeszcze brzuszka a moja dzidzia kopie jak szalona:)
Oj wiem co czujesz...Też czekałam i czekałam i się doczekać nie mogłam...
Ale odpoczywaj jeszcze póki możesz,przyda się-tylko szkoda,że nie da się na zapas odpocząć :)
Szybkiego i lekkiego porodu życzę,no i zdrówka dla Twojego "czorta" :)!!!
|
|
