miałam dziś wizyte u lekarza, robiłam morfologie , martwiłam się wynikami ponieważ ostatnio wyszła na jaw anemia, pozatym skracała mi się szyjka i macica często się stawiała... ale już po wszystkim i jest ok:) co prawda wyniki nie są najlepsze ale hemoglobina troszke się poprawiła, ważne że nie spada.... co do szyjki to jest bardzo dobrze;] normalnie jestem w siódmym niebie, mam tylko przepisaną nospe na stawianie; słuchalam bicie serduszka mojego synka:) tętno w porządku chociaż trudno było pani doktor odnalezc serduszko bo mały uciekał i strasznie się przeciągał aż całym brzuchem ruszało hehe moj urwisek kochany:*za 2 tygodnie usg .. juz sie nie moge doczekac:)