(2010-04-09 16:50)
zgłoś nadużycie
Dzis sa moje 21 urodziny i zostalo sie nam z maluszkiem 100dni do planowanej daty porodu!ahhh jak ten czas szybko leci, aktualnie mam urlop,jeszcze tydzien i potem ostatnie 4 tyg w pracy. Zaczelismy szukac mieszkania,ale ciezko to idzie, nie ma nic ciekawego... Wczoraj bylam u lekarza, cisnienie troche niskie, ale serduszko bije dobrze maly sie wierci wiec jest ok. U mnie w uk zawitala wiosna pelna para, a jak tam u Was kobietki? pozdrawiamy