wiem co przechodzisz ,sama tak miałam maluszek nadarmo brał leki ,jak się pozniej okazało to była sapka
Jakoś ponad tydzień temu byłam z małym u lekarza, bo miał katar... lekarz go zbadała w ogóle nic mi nie powiedziała co to jest.. przepisała leki. Dawałam mu te leki, ale wczoraj z nim znów poszłam do lekarza bo troche kaszlał wolałam sprawdzić co się dzieje, badała go inna lekarz. To powiedziała, że on wcale nie jest chory, tylko to taka sapka niemowlęca. Powiedziała żeby mu nie dawać żadnych leków bo jest zdrowy. Ta przynajmiej powiedziała co to jest i porządnie go zbadała, nie to co tamta...
Jeszcze go ważyłam to Jaś waży już 5120g ;)) Duuży chłopak, przez 2 tygodnie przytył prawie 700g ;P.
Jeszcze lekarz powiedziała, że duży silny chłopak i nie powinnien chorować;)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
no właśnie, dobrze że poszłam do tego lekarza.. bo ta pierwsza jeszcze przepisała Cebion czyli witamine C , gdzie w mleku sztucznym są wszyskie witaminy i nie powinno się dawać tej witaminy C bo to tak jak bym podawała podwójną dawkę