
Straszna noc. Położyłam się wcześnie kolo 21 bo byłam zmęczona a do 2 w nocy z boku na bok się przewracałam i wierciłam i nie mogłam usnąć nie wspominając już o bólu, takie dziwne uczucie bolało słabiej jak przy miesiączce ale całą noc.... do tego pic mi się strasznie chciało, i ta cholerna zgaga nie mówiąc o tym ze prawie wymiotowałam.... Ale nic ponad godzinę gadałam z przyjaciółka, później napisałam do chłopaka ze chce by wrócił. Boje się być teraz sama chciałabym by był teraz ze mną. termin w którym zjedzie to wesele jego brata czyli 21 sierpnia ewentualnie jest jeszcze taka możliwość bo ząb go boli wiec będzie zmuszony wrócić i go wyleczyć ale to zaledwie 2 dni. Wizytę do ginekologa zaplanowałam po maturach pisemnych na 7.04 straszne kolejki i prywatnie i państwowo. A w ogóle wracając do nocy to co robić z tymi dolegliwościami ??? ratunkuuuu
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.



