100 lat dla synka i trzymam kciuki za ta dziewczynke:))
tak wiec jestemy po urodzinkach alanka i wyzcie u gina :) podekscytowana dniem bylam ale nie wszystko poszlo jak myslam ... synek sie rozchorowal zdeczka (goraczka plus wymioty) prawdopodbnie te upaly daly o sobie znac ale dzis juz jest lepiej ;) a dzidzia nie chcaial nam sie pokazac ale jak gin powdział ze jak na jego oko to nie widzi pisiorka :) wiec sklaniał by sie na dziewczynke wiec moze sie potwierdzi 15 czerwca :) czekam wiec ;)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
Oj biedny Alanek...;/ ale dobrze,że już wraca wszystko do normy!;)
Aaaa to dzidzia w bruszku łobuziak/albo łobuziarka jak nie chciała pokazac co tam między nóżkami jest.!;)
Super-że wszsystko poza tym dobrze;)) Czekam na jakieś foteczki ;PPBużżkaa;**
wszystkiego najlepszego z okazji 1 urodzinek :) my czekamy na ten wielki dzień :)