ginekolog zapomnial ci powiedziec ze lekkie chwilowe krwawienie po badaniu ginekologicznym t sie zdarza. ale jezeli krwawienie sie nasila i wystepuje dluzej to jedz na IP:
co do siniakow to tez tak mialam..wszystko zalezy jak ci pobiora krew,.a skoro nie umiala sie dobrze wbic to sie kobitka nacudowala i z tego masz teraz siniaki
