A może ktoś z rodziny czy ze znajomych w Polsce by odebrał, a przesłał Ci do Grecji ?
O synu! Zakup wozka to istny koszmar, z nerwow plakac mi sie po prostu! Wstepny przeglad po internecie zaczelam bardzo wczesnie, w 3 m-cu juz zaczelam sie stresowac. Na poczatku szukalam tylko na stronach greckich, zeby zorientowac sie w cenach i gdzie moge pojsc zobaczyc sobie jakis wozek z bliska. W sumie musze powiedziec, ze jakos nic do tej pory mnie nie zafascynowalo, strasznie maly wybor, ceny dosc wygorowane, nic, ale to nic nie przypadlo mi do gustu, a jak juz ewentualnie na cos sie zdecydowalam, to cena byla kosmiczna :/ Cos mnie natknelo, zeby wejsc sobie na polskie strony i poszperac, Okazalo sie, ze na stronie jednego tylko sklepu znalazlam wiekszy wybor wozkow, niz w calej sieci greckiej i ceny super. Upatrzylam sobie wozeczek Tako Warrior, poradzila mi go tez moja znajoma, ktora jak sie okazalo miala ten sam i sobie go zachwala, poza tym powiem tak nieskromnie, na calym miescie nikt takiego nie bedzie mial hehehe ;) Ale tak na powaznie, najaralam sie na ten wozek, mi jak cos wpadnie od razu w oko to juz koniec i tak strasznie go chcialam, a tu sie okazuje, ze dany sklep owszem za granice wysyla, ale nie do Grecji :'( Zalamka!!! I co ja teraz zrobie? Jak przewiezc teraz taki wozek (3w1) tak daleko??? I znow pojawila sie idea, ze trzeba bedzie wybierac sposrod beznadziejnych "pojazdow" dostepnych na greckim rynku :/ Wreszcie znalazlam jeden sklep, ktory zgodzil sie wyslac mi wozek za granice za dodatkowa oplata, wiec chyba nic jeszcze straconego. Kto wie moze juz za niedlugo bede miala swoja upolowana bryke dla mojego mezczyzny? ;)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
kochana, moj problem wlasnie polega na tym jak to wszystko przewiezc tak daleko :(, poczta wiadomo nie da sie, kurier wychodzi dosyc drogo, samochodem absolutnie wypada, ale chyba jednak zamowie moj wozeczek w sklepie, ktory zgodzil mi sie to przyslac jak juz wspomnialam wczesniej, oczywiscie musze troche doplacic za przewoz, ale i tak duzo mniej niz zazyczyl sobie kurier, tak wiec nic jeszcze starconego ;)