hm....
no iście bajkowo...
na marginesie,zainwestuj w słownik bo możesz oblać te maturę.dziadkowie przez D
Już po wszystkim! Rodzice nie wkurzyli się tylko zapytali ze spokojem ,,planowane było to dziecko? A co z maturą? Wrazie czego pomożemy Wam". I jeszcze przed samym ich wyjsciem mój chłopak poprosil ich żeby chwileczke poczekali ,bo ma coś nam ważnego do oznajmnienia!
Uklękł na kolanie:D i wyciagnol pudeleczko! Otworzyl je,a tym był pierścionek! Zapytał ,,Dario M**** czy zostaniesz moją żoną?" i same wiecie co bylo dalej:). Teraz bedziemy czekać na nasze dzieciątko i jeszcze będzie ślub! Jestem taka szczęśliwa! Po narodzinach dziecka zamierzamy jeszcze się przeprowadzić do pięknego domku(nie za drogiego) gdzie będzie przestrzeń i pokoje dla nas:). Teraz jedyne co mi zostalo to matura:/. Ale sobie poradzimy:) . Bardzo mi zależy na dziecku i żebym zdała mature:)
hm....
no iście bajkowo...
na marginesie,zainwestuj w słownik bo możesz oblać te maturę.dziadkowie przez D
|
i zadaj pierwsze pytanie!