Na poduszce przespalam juz 3 noce, i... Nie oddala bym jej za zadne skarby :D Jest mieciusia, wypelniona malymi kuleczkami, i idealnie dopasowuje sie do ksztaltu ciala.
W dzien kiedy np siedze na lozku, to mam ja ulozona za plecami i po bokach. Moj kregolup dzieki temu nie dostaje tak po dupie, a ja sie czuje jak w fotelu :D
W nocy poducha przechodzi mi pod glowa i miedzynogami, i jest mi na tyle wygodnie, ze wstaje bez bolu nareszcie :) No i nie musze sie zastanawiac co mam w nocy zrobic z reka i noga, ktore na ogol ladowaly na mezu, a ten piszczal, ze czuje sie jak by go ktos gwalcil :D
Po porodzie przyda sie podczas karmienia, jak i jako lezaczek dla malucha. Zapewnie nadal bede z nia spala, o ile malzonek mi jej nie zaiwani, bo juz jeczy, ze tez chce taka :D
Z tematow innych :)
Jadlam ostatnio lody. Lody byly tak dobre, ze razem z mezem wydawalismy podczas ich spozywania nieprzyzwoite odglosy. Tak wiec polecam:
http://www.langnese.de/Resources/Image...
Do wizyty u lekarki pozostal tydzien. No to niech on nareszcie zleci !
Wlasnie wstawilam pralke z pierwsza porcja dzidziowych ubranek. Porcji bedzie kilka, bo mam tylko jedna suczarke, a nie chce na niej za gesto wieszac :) Wiem, ze dosyc szybko zaczynam prac, ale ja nie lubie robic nic na ostatnia chwile :)
Pozdrawiam :)