W poniedziałek byłam na wizycie i narrrreszcie dowiedzieliśmy się z mężem że będziemy mieli malutką babeczkę po nowym roku :) już powiedziałam mężowi że teraz będzie miał nas dwie do dbania i opiekowania się ;) Dzidzia na szczęście ładnie się rozwija, wygląda zdrowo, waży 2,5 kg więc do porodu powinna ważyć około 3,4 tak powiedział lekarz. Leży sobie główką w dół i co jakiś czas morduje mamusię co (nie ukrywam) sprawia mi ogromną radość, już nie mogę się doczekać kiedy będzie z nami. Gin stwierdził, że na wcześniejszy poród się nie zapowiada więc muszę się uzbroić w cierpliwość i czekać :) Badania wyszły świetnie, ciśnienie w normie, a więc następna wizyta po świętach uff… Teraz już mogę śmiało ruszać na zakupy, bo to już najwyższy czas! P.S. Cała rodzina i znajomi w szoku, wrózyli mi chłopca i nie mogą uwierzyć że jest inaczej ;) Tośmy im pokazały :P
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
fajnie, że ze zdrowiem wszystko dobrze :)
a jakieś imię dla małej panienki wybrane?