Ale dlaczego twoj nie chce teraz drugiego dziecka ? Kwestie finansowe ?
Tak bardzo chciałabym drugiego dzidziusia żeby dzieci się wykonywały razem. Juz pomału przyzwyczajam się do myśli że S chce jeszcze czekać, ale jak co dziennie widzę ze 'udalo się, mamy 2 kreseczki' albo 'o nie, wadka, co ja teraz zrobię' to jest mi tak strasznie przykro, że ja nie mogę. Ryczeć mi się chce. A najgorsze jest to ze nic na to nie poradzę... :-(
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
A nie myslalas zeby pojsc do pracy choc na troche i potem miec zasilek macierzynski itd? Moze to go przekona ? :)
Aha to nie jest tak zle , ale tez mi sie wydaje ze warto wrocic z macierzynskiego po kontrakcie bo wtedy sobie mozesz zazyczyc godziny pracy pod siebie albo zmniejszyc ilosc godzin pracy ;) po pracy w agencji tak dobrze nie ma :/
Musisz pogadac ze swoim o co dokladnei jemu chodzi :)