Czekamy na tate bo tata w pracy... Nudne sa niedziele bez taty;)
Malutka też jakaś bardziej leniwa niż chociazby np w nocy;)
Wiec lezymy tak we dwie (bo jak inaczej;) wciagamy świąteczne piosenki i wafelki przy okazji :)
Czasami tak bardzo bym chciała mieć swoje maleństwo juz "wyklute" leżace obok a czasami tak sbie myśle że mega bardzo bedzie brakować mi tych kopniaków pod sercem i rozmowach z brzuchem;)
Jestem dzisiaj jakaś niepoukładana;) To wspomne jeszcze o naszym mikołajowym usg:)
Podczas którego Mała tańczyła kankana:P ale poza tym współpracowała dzielnie, pokazała bużke z każdej strony:) wypieła brzuszek i dała z oporami posłuchać serducha;)
Waży całe 900gram.
Moj okruszek, Kocham Ja najmocniej i najszczerzej na świecie:*
A i u was też już tak dużo śniegu napadało??:)
:*