Idziu poczatki sa takie senne. Ja mam w sobie tyle energii. Dzien w dzien sprzatam, chodze na zakupy, piore. Czasem mysle, ze jestem szalona, bo powinnam leniuchowac, ale nie potrafie.
Fakt, ze robie wszystko powoli, bo brzuszek nie pozwala na wszystko, ale nie umiem usiedziec w miejscu:)
Pozdrawiam i zycze wiecej energii:)