Witam. Mam na imie Agnieszka i mam 26 lat.Obecnie jestem w 27 tygodniu ciazy i mam zamiar doczekac szczesliwie porodu, ta ciaza to moja druga , pierwsze dziecko urodzilam zywe w 19 tyg ale umarlo.Pozdrawiam wszystkie przyszle mamy i za wszystkie trzymam kciuki. Moje gg 1648416
Witam wszystkie przyszłe mamusie
Ja w koncu zdecydowałam sie na 2 dziecko - 5 lat przerwy to szmat czasu, oczywiście moja ciaza jest zagrożona i leze w domku ale jestem spokojniejsz niż poprzednim razem teraz jestem w 18 t.c. Pozdrawiam Piszcie bede tu zagladac czesto
11 SIERPNIA O GODZ 20:20 urodził sie mój synek Kacperek jest wcześniaczkiem ale dzielnie walczy by jak najszybciej być z nami w domku Wchwili porodu ważył 998 gram. Pozdrawiam wszystki mamy i życzę im szczęśliwego rozwiązania .
WitajPisz, kiedy tylko będziesz miała ochotę. Ja często sprawdzam wiadomości i obiecuję odpisywać, jeśli będziesz miała pytania czy po prostu będziesz chciała pogadać. Ja jutro idę na usg i napewno dam Ci znać jak ma się nasz synek. Miałam usg 2 tygodnie temu (31 tydzień) i mały ważył 1851 gram:) Niestety się nie nagrało, więc jutro nam je powtórzą, żeby nagrać. Z niecierpliwością będę oczekiwać na informacje po waszym usg!pozdrawiam Cię serdecznie. Uważaj na siebie:) Dużo zdrówka i dobrego samopoczucia!Ewa
Hej hej, Wizyta u lekarza przebiegła pomyślnie. Wyniki badań (cytologii i posiewu) bardzo dobre, ciśnienie w końcu też miałam bardzo prawidłowe. Tak więc lekarka krótko mnie męczyła. Zrobiła usg, ale nie ważyła malucha, dlatego nie jestem w stanie powiedzieć ile waży w tej chwili. Napewno rozwija sie dobrze. Generalnie usg zrobiła tylko w celu nagrania, ale tak jak patrzyłam na wymiary to synek rozwinął się na 34 tydzień:) Nadal sobie leży w poziomie i ani nie myśli się przekręcić :)Zostają tylko już końcowe badania dodatkowe, wizyta u hematologa i okulisty:) Będę czekać na informacje od Ciebie! Pozdrawiam gorąco i życzę miłego dnia! Pogłaszcz dzieciaczka ode mnie:) Ewa
Cześć Agnieszka!Jak samopoczucie? Mam nadzieję, że dobrze. A jak Twoje maleństwo? U mnie jak na razie wszystko ok. Daj znać jak Wy się miewacie:)pozdrowienia Ewa.
hej Aga jak sie czujesz? ja zaczynam po malu przygotowania jesli chodzi o pokoik dla malego.zamowilismy juz nawet wozek(trzeba na niego troche czekac,dla tego tak za wczasu).czuje sie ostatnio bardzo dobrze,ale zaczynam cierpiec na bezsennosc.trudno,podobno to normalne.pozdrawiam pa
Cześć Agnieszka:)Napisz jak się miewasz, czy czujecie się dobrze i jak przygotowania. Dawno nie dostałam wiadomości od Ciebie i mam nadzieję, że wszystko ok. Pozdrawiam Was serdecznie. Ewa
dzieki za rady , pomogloy mi , podoba mi sie to ze chetnie odpowiadasz na pytania dziewczyn .. i twoje odpowiedzi sa ... z sensem... serip jestem ci wdzieczna .. no i przedewszystkim TRZYMAM ZA WAS KCIUKI .. bedzie ok zobaczysz!!!!!!!!! ja juz 37 tydz i sie niesamowicie boje .. pozdro
Cześć Aga, Bardzo miło mi było dostać wiadomość od Ciebie. Niestety odebrałam dopiero dzisiaj, ale od razu odpisuję. Dziękuję za życzenia walentynkowe. Mam nadzieję, że Twoje walentynki były również miłe i przyjemne. Bardzo się cieszę, że i Ty i Maleństwo macie się dobrze i wcale się nie dziwię, że miewasz humory. Tak naprawdę ten okres, pomijając miłe rzeczy związane z przygotowaniami, wiąże się również ze stresem. Ja też trochę daję popalić mężowi i wiele rzeczy mnie drażni i denerwuje, ale chyba tak musi już być :) Maleństwo szaleje i rośnie, a we dwoje ogólnie czujemy się bardzo dobrze. Niedługo kończymy szkołę rodzenia :) Też przygotowujemy pokoik maleństwa, ale najwięcej czasu schodzi mi się przy praniu i prasowaniu wszystkich rzeczy maluszka (pościeli, ubranek, firanek, ręczniczków itd.). Zaraz będę musiała pomyśleć o torbach, a przede wszystkim żeby dokupić dla siebie rzeczy do szpitala i powoli nas pakować gdzieś za tydzień lub dwa. Poza tym staram się też od razu porobić trochę porządków w domu. Przesyłam serdeczne buziaki i pozdrowienia dla Ciebie i Dzieciątka. Rośnijcie zdrowo! Ewa
hej hej:)Mnie też po dzisiejszym prasowaniu, praniu itp. pada kręgosłup, ale taka już widać nasza matczyna dola w tym okresie:) hehe. Niestety mały dalej ułożony pośladkowo, więc często mi pod żebra wciska głowę, ale i tak jest delikatny i kochany. I nie wspomnę już o tym jak bardzo będzie mi brakowało po porodzie jego ruchów w brzuszku:) Jutro montujemy łóżeczko:) Na razie tyle. Trzymaj się cieplutko i zdrowo z maleństwem, a My pozdrawiamy Was serdecznie! Ewa
WitajPisz, kiedy tylko będziesz miała ochotę. Ja często sprawdzam wiadomości i obiecuję odpisywać, jeśli będziesz miała pytania czy po prostu będziesz chciała pogadać. Ja jutro idę na usg i napewno dam Ci znać jak ma się nasz synek. Miałam usg 2 tygodnie temu (31 tydzień) i mały ważył 1851 gram:) Niestety się nie nagrało, więc jutro nam je powtórzą, żeby nagrać. Z niecierpliwością będę oczekiwać na informacje po waszym usg!pozdrawiam Cię serdecznie. Uważaj na siebie:) Dużo zdrówka i dobrego samopoczucia!Ewa
Hej hej, Wizyta u lekarza przebiegła pomyślnie. Wyniki badań (cytologii i posiewu) bardzo dobre, ciśnienie w końcu też miałam bardzo prawidłowe. Tak więc lekarka krótko mnie męczyła. Zrobiła usg, ale nie ważyła malucha, dlatego nie jestem w stanie powiedzieć ile waży w tej chwili. Napewno rozwija sie dobrze. Generalnie usg zrobiła tylko w celu nagrania, ale tak jak patrzyłam na wymiary to synek rozwinął się na 34 tydzień:) Nadal sobie leży w poziomie i ani nie myśli się przekręcić :)Zostają tylko już końcowe badania dodatkowe, wizyta u hematologa i okulisty:) Będę czekać na informacje od Ciebie! Pozdrawiam gorąco i życzę miłego dnia! Pogłaszcz dzieciaczka ode mnie:) Ewa
Cześć Agnieszka!Jak samopoczucie? Mam nadzieję, że dobrze. A jak Twoje maleństwo? U mnie jak na razie wszystko ok. Daj znać jak Wy się miewacie:)pozdrowienia Ewa.
hej Aga jak sie czujesz? ja zaczynam po malu przygotowania jesli chodzi o pokoik dla malego.zamowilismy juz nawet wozek(trzeba na niego troche czekac,dla tego tak za wczasu).czuje sie ostatnio bardzo dobrze,ale zaczynam cierpiec na bezsennosc.trudno,podobno to normalne.pozdrawiam pa
Cześć Agnieszka:)Napisz jak się miewasz, czy czujecie się dobrze i jak przygotowania. Dawno nie dostałam wiadomości od Ciebie i mam nadzieję, że wszystko ok. Pozdrawiam Was serdecznie. Ewa
dzieki za rady , pomogloy mi , podoba mi sie to ze chetnie odpowiadasz na pytania dziewczyn .. i twoje odpowiedzi sa ... z sensem... serip jestem ci wdzieczna .. no i przedewszystkim TRZYMAM ZA WAS KCIUKI .. bedzie ok zobaczysz!!!!!!!!! ja juz 37 tydz i sie niesamowicie boje .. pozdro
Cześć Aga, Bardzo miło mi było dostać wiadomość od Ciebie. Niestety odebrałam dopiero dzisiaj, ale od razu odpisuję. Dziękuję za życzenia walentynkowe. Mam nadzieję, że Twoje walentynki były również miłe i przyjemne. Bardzo się cieszę, że i Ty i Maleństwo macie się dobrze i wcale się nie dziwię, że miewasz humory. Tak naprawdę ten okres, pomijając miłe rzeczy związane z przygotowaniami, wiąże się również ze stresem. Ja też trochę daję popalić mężowi i wiele rzeczy mnie drażni i denerwuje, ale chyba tak musi już być :) Maleństwo szaleje i rośnie, a we dwoje ogólnie czujemy się bardzo dobrze. Niedługo kończymy szkołę rodzenia :) Też przygotowujemy pokoik maleństwa, ale najwięcej czasu schodzi mi się przy praniu i prasowaniu wszystkich rzeczy maluszka (pościeli, ubranek, firanek, ręczniczków itd.). Zaraz będę musiała pomyśleć o torbach, a przede wszystkim żeby dokupić dla siebie rzeczy do szpitala i powoli nas pakować gdzieś za tydzień lub dwa. Poza tym staram się też od razu porobić trochę porządków w domu. Przesyłam serdeczne buziaki i pozdrowienia dla Ciebie i Dzieciątka. Rośnijcie zdrowo! Ewa
hej hej:)Mnie też po dzisiejszym prasowaniu, praniu itp. pada kręgosłup, ale taka już widać nasza matczyna dola w tym okresie:) hehe. Niestety mały dalej ułożony pośladkowo, więc często mi pod żebra wciska głowę, ale i tak jest delikatny i kochany. I nie wspomnę już o tym jak bardzo będzie mi brakowało po porodzie jego ruchów w brzuszku:) Jutro montujemy łóżeczko:) Na razie tyle. Trzymaj się cieplutko i zdrowo z maleństwem, a My pozdrawiamy Was serdecznie! Ewa