Ja mam to samo-wszystko mnie denerwuje,czuję się taka ociężała,wielka ciężko wstać,chodzić-te ostatnie tygodnie to kulminacja wszystkich ciążowych dolegliwości Wiem-nie powinnysmy narzekać,taki cud pod sercem nosić to naprawdę ogromne szczęście,ale jest ciężko i nie ma co udawać,że jest inaczej.Mówisz,że boisz się,jak wytrzymasz te 3 tygodnie?Ja się boję,że przyjdzie termin a tu nic...
Trzymaj się jakoś-jak mi jest tak bardzo źle,to rozmawiam ze swoją córeczką,opowiadam jej,że tatuś kończy remont,co robię na obiad,że bardzo chcielibyśmy już ją przytulićJak kopie i się wierci-od razu mi złości mijają
Hej muszę się wygadać chociaż tutaj na blogu.Ostatnie dni mam okropne budzę się rano i jestem zła,smutna,nie wiem co ze sobą robić wszystko i wszyscy mnie denerwuja :(.Dziś się popłakałam bez powodu,męczy mnie to wszystko juz chce urodzić i mieć to już za sobą nie wiem jak wytrzymam te 3 tygodnie:(zle mi i smutno i czuje żę nikt mnie nie rozumie każdy tylko mówi że marudze i narzekam a ja naprawde zle się czuje :(chce miec juz dzidzie ze sobą....niech boli jak cholera byle by już była z nami :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 1 z 1.
(2012-07-27 15:20)
zgłoś nadużycie