Gratuluję!!:)Ja tez w głebi serca marzyłam o dziewczynce,ale sie nie przyznawalam:)Pozdrawiam:)
Dziewczynka Cenna wiedza. Dopiero w trakcie badania zdałam sobie sprawa, że tak właśnie chciałam ... że dziewczynka. Jak mówią wszyscy: "Ważne aby było zdrowe" ale i tak każdy ma swoje własne oczekiwania do których się przyznaje lub nie.
Ja się nie chciałam przyznać
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
My jawnie z mężem pragnęliśmy dziewczynki, bo same chłopaki w obu rodzinach. Pierwsze słowa lekarza na USG połówkowym, OOO chłopak siedzi!!! Troche się rozczarowałam, ale jak spojrzałam na swojego cudownego męża i przespałam noc z tą myślą, że jego syn też będzie równie wspaniały, to zaczęłam się cieszyć i nie maiło to już znaczenia , ze chcieliśmy dziewczynkę. Z resztą lekarz mnie pocieszył, bo chyba zauważył poczatkowy brak entuzjazmu w moich oczach i powiedział, że zawsze można zrobić poprawkę ;D
Oczywiscie Tobie Gratuluję spełnionego pragnienia ;)
ja tak samo... marzyłam o dziewczynce gdzies tam po cichhutku ale jakby byl chlopczyk tez pedwnie bym sie cieszyła;))) ale bedzie dziewuszka i super ;)))