Mały ma kaszel i nie wiem dlaczego, gorączki brak , kataru też tylko ma jakos dużo śliny.Myślę ,że to od tego ten kaszel.Będę go obserwować i mam nadzieję ,że nic złego się nie dzieje.W sobotę mieliśmy chrzciny może zmarzł w kościele?A tak na marginesie kolki nadal się utrzymują ,chociaż są krótsze.