hej mamusiu, a ja termin mam na dzień pozniej. podziwiam za cierpliwosc.mi brakuje. i to bardzo. chodze jakas poddenerwowana i placzliwa...ach te hormony...i brak mi energii...
40 tygodni czekałam na ten dzień :) Jutro jest 27 października, termin mojego porodu :)
Jak narazie Fifi nie śpieszy się na ten świat, więc cóz poradzę - musze czekac.. :)
Ale wiem , że to już niedlugo i bardzo bardzo się cieszę :)!
FIFI WYŁAŹ :*
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
(2012-10-26 17:18)
zgłoś nadużycie
(2012-10-26 17:25)
zgłoś nadużycie
Hu hu hu bliżej niż dalej :) Powodzenia i łatwego porodu :D
(2012-10-27 07:46)
zgłoś nadużycie
heje hej ja tez na dzis mam na 27 pazdz i nic katastrofa juz czlowiek nie daje rady,ach te nasze dzieciaczki wola jeszcze troszeke posiedziec w brzuchu....................