Dlugo mnie nie bylo na 40 pl,ale niestety z moim czasem krucho a w dodatku bylam i jestem przeziebiona.Karmilam moja corcie tylko dwa tygodnie i ciagle byla glodna,nie najadala sie,polozona i lekarka stwirdzily ze mam slaby pokarm i dobrze by bylo jak bym dokarmiala butelka mleka NAN1,a jak bede chciala to moge przejsc na to mleko i nie karmic piersia.I tak zrobilam.Bo i ja sie meczyla i Paulinka:( ale do czego zmierzam. Dawalismy jej NAN1 i wieczorami byl wielki placz,bole brzuszka,kolki i problemy z zasnieciem.Tak bylo przez miesiac.Nie wiedzialam co sie dzieje a mja lekarka powiedziala ze to jest normalne u dzieci.Lecz nie podobalo mi sie to ze mala ciagle placze,jest marudna i nie potrafi spac.Postanowilam zmienic mleko.We wtorek dalismy jej Bebiko 1 wieczorem,zasnela bez problemu,zero placzu.Spala supr.Miala sie obudzic o 23.00 na karmienie a obudzila sie o 3.40,bylam w szoku.Powiem wam ze jak Paulinka jest teraz na Bebiko to jest sppokojna i nie ma kolek ani nie boli ja brzuszek.I jak na reklamie mowia: szczesliwe dzieci to zdrowe dzieci:)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
No ja do dzisiaj dawałam małemu nan1 ale czytając wasze wpisy jakbym czytała o moim synku.Pojechałam od razu do sklepu i kupiłam bebiko i mam nadzieję,że będzie lepiej :)
Pozdrawiam!