(2013-11-25 18:02)
zgłoś nadużycie
Dziękujemy Kamilko i wzajemnie. Dużo zdrowka dla Was.
Adaś był wczoraj na urodzinach u przyjaciela. Dużo słodyczy i szaleństwo... a dziś obudziły go wymioty. Został w domku. Myślałam, ze to zatrucie lub przejedzenie.
Ale dziś i mąż narzeka na niestwawność, a od kilku dni Ala ma lużniejsze kupki, więc nie wykluczam grypy jelitowej.
Tak bardzo zał mi synka, bo nawet pić nie może i wymiotuje nawet wodą.
|
i zadaj pierwsze pytanie!