Lilith

A mi brak słów 

ej ej o co chodzi, ja tez chce wiedziec i pomoc?:)

no i super :) a czy osoba zainteresowana wie, o co chodzi? ;)

Popatrz na jej blog i le szczescia tam dzisiaj

Kati ja się przekonałam o tym po raz trzeci po raz pierwszy gdy prosiłam o krew by uratować życie koleżance wiele kobiet i ich mężdowie, rodzina oddali swoją by pomóc.

Drugi raz gdy rok temu prosiłam o wsparcie materialne dla przyjaciółki była w ciężkiej sytuacji została sama, samiutka z córką chłopak zmarł a sama wychowywała się w domu dziecka. Również kobiety- dobre duszyczki pomogły, paczki dla Lili poprzychodziły, ubranka, mleka, chusteczki, kaszki, i inne niezbędne rzeczy dla niemowlaka.

Po raz trzeci przekonałam się właśnie czytajac wiadomości oraz bloga. Powiem Ci że mnie nie było kilka dni ale gdy się dowiedziałam również postarałam się pomóc, nie są to jakieś wielkie rzeczy ale zawsze się dzieciom przydadzom. 

Uwielbiam takie akcje pomocnicze aż serce rośnie wiedząc że ludzie nie są obojętni na cudzą krzywdę że pomogą gdy trzeba mimo że nie zawsze ludzie o to proszą. Kobiety jesteście wielkie