Ablacja. Jestem po operacyjnym leczeniu ablacji. Tego terminu medycznego pewnie nie znacie. Mówiąc prościej "odwarstwienie się siatkówki". Prawie 20 lat temu. Wtedy nie robiono tego laserem tylko operacja skalpelem w znieczuleniu miejscowym. Odczucie jak przy cc. Tak, mam porównanie bo od tej chwili wiedziałam, że moje dzieci urodze tylko przez cc.
Od 18 roku życia stałe walczę z pogarszajacym się wzrokiem.
-10 i - 7, 5 na chwilę obecną.
:-( okulary odmawiają mi posłuszeństwa. 5 lat temu byl to wydatek rzędu 800zl. Nie mam na nowe. Okulary to proteza, a w naszym kraju refundacja za szkła wynosi całe 20 zl.
Zdecydowałam sięsna powrót do soczewek kontaktowych chociaż moja pani dr podchodzi do tego sceptycznie. Zainwestowałam 50 zl i... czekam na moje soczewki, a maz związał mi okulary nicią ;-(...
Czekają mnie lada moment badania przed powrotem do pracy. Czy zdarze
Z soczewkami? Jeśli nie, nie dostanę pozwolenia na pracę od lekarza medycyny pracy :-(((