To super, a gdzie oni teraz są w jakim szpitalu, w jakim mieście?
Stan Lili się polepszył, chociaż była wczoraj trochę niespokojna. Jest po 3 seriach leków. Straciła na wadze, ale tak bywa w chorobie.
Martwie sie o Narkozę, bo potrzebuje bardzo wsparcia. Ogromnie tęskni za rodziną w tych trudnych chwilach. Szczególnie za mężem, z ktorym się mijają.
Jak możemy ją wesprzeć? Napiszcie - może macie jakieś pomysły.
Jesli któraś z Was wie coś wiecej - piszcie.
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
Agawita, w Gdańsku. Może mamy z okolicy mogłby np odwiedzić Narkozę.
Chyba AM, ale przy okazji zapytam.
Mam pomysł ale może być taki trochę pracochłonny i nie każdemu może się spodobać ale mogłybyśmy spróbować:) Jak Cię zainteresuje to odezwij się na priv:)