Wczoraj byliśmy na połówkowym usg, dzidziuś jest zdrowy, ma obie nóżki i rączki, otwierał buźkę, machał do nas rączką, to było niesamowite, jaki on już duży jest ten nasz bobasek. Widzieliśmy także serduszko jak pięknie bije i nie widać było żadnych wad zdrowe serduszko, cudowne. Lekarz powiedział,że prawdopodobnie jest to dziewczynka, ale na ile można w to wierzyć? Czy się nie pomylił, ja już bym chciała zacząć użądzać pokój dla maleństwa, malować ściany, kupować mebelki, ale czy to na peewno będzie dziewczynka, z pomyłki lekarza napewno mąż by się bardzo ucieszył, bo chyba jak każdy tata chciałby mieć pierwszego syna. Ja jednak cieszę się ,że może to być dziewczynka, ponieważ mój mąz ma tylko bracia, aż trzech i bałam się że my też będziemy mieć samych chłopców, ale na szczęście, jest nadzieja,że to będzie dziewczynka.