Hejka :)
U mnie niestety mam 3 różne terminy, gdyż fasolka w pierwszych tygodniach była mocno zagrozona, ale w 12tyg wszsytko się unormowało, dzidziuś "nadrobił" wszelkie straty i jest ok :) Termin z okresu 18.11, z ostatniego us 7.11 :)
Hejka :)
U mnie niestety mam 3 różne terminy, gdyż fasolka w pierwszych tygodniach była mocno zagrozona, ale w 12tyg wszsytko się unormowało, dzidziuś "nadrobił" wszelkie straty i jest ok :) Termin z okresu 18.11, z ostatniego us 7.11 :)
No więc co do opalania to można śmiało się opalać, byleby się nie przegrzewać :) Najbardziej chodzi o brzuch, aby nie był bardzo gorący, ale dziecku opalanie nie szkodzi w żadnym wypadku, gdyż promienie słoneczne nie są w stanie przeniknąć głębiej niż na 1cm wgłąb skóry :) Więc jeśli się bierze witaminy to opalanie jak najbardziej wchodzi w grę :)
Zaś co do kota, którego niedługo będę miała w domu, to muszę zrobić teraz badania na toksoplazmozę, zanim kot zamiszka z nami, a kolejne powtórzyć 2 miesiące od czasu gdy kot zamieszka w domu. Kota trzeba oczywiście odrobaczyć, i jeśli źródło kota jest dobrze znane, a tak jest w moim przypadku, to tyle starczy, jeśli zaś nie jest się pewnym skąd pochodzi to lepiej go także przebadać, ale ogólnie lekarz powiedział żeby iść z kotem do weterynarza, powiedzieć że jestem w ciąży i lekarz będzie wiedział co robić :)