Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84
bowka84
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elwira121
elwira121
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anczarka
anczarka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniolek47
aniolek47
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mauaja
mauaja
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bianeczka
bianeczka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabelac
izabelac
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kukurydziana88
kukurydziana88
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olunia38
olunia38
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162
dona162
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dadzia78
dadzia78
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwusiaa
sylwusiaa
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 231 - 240 z 758.

(2011-07-12 15:50) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162

dona162

Muaja gratuluje córci u mnie też dziołcha będzie:D Moja niunia juz zaczyna dawac mi do wiwatu, szczególnie wieczorem gdy już "padam na pysk" i najzwyczajniej chcę zasnąćWink

Anczarka co do zwolnienia to ja już od 16 tygodnia jestem na zwolnieniu 50% (nie wiem czy w Polsce tak można). Nie miałam wiekszych problemów z uzyskaniem zwolnienia, i sama się na to zdecydowałam bez sugestii lekarza. Położna mi jedynie powiedziała, że jesli jest mi ciężko to mam iść na zwolnienie, bo mi się należyTongue out a jeśli będzie konieczność pójdę na pełne zwolnienieLaughing

A mam do Was nietypowe pytanie: czy macie już problemy ze schyleniem się, przeszkadza Wam już brzuch?? 

(2011-07-12 16:54) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anczarka

anczarka

mi przeszkadza, szczególnie wieczorem, bo chyba robi się większy, ostatnio chciałam wydepilować bikini i aż się zdziwiłam, że tak mi przeszkadzaEmbarassed co bedzie jak będzie wiekszy....
(2011-07-12 17:03) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162

dona162

No właśnie to samo sobie pomyślałam jak schyliłam się żeby odkurzyć pod kanapą:O co to będzie jak bębenek urośnie?? Ja w sumie nie czuje, żeby rozmiar się zmieniał w zależności od pory dnia, ale z tygodnia na tydzień czuję (i widzę po ciuchach), że staje się większy:P
(2011-07-12 20:57) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bianeczka

bianeczka

Tez mi juz brzuch przeszkadza... ostatnio mialam problem z zawiazaniem sznurowek ;D 

Co do zwolnienia to zobaczymy co lekarz powie na jutrejszej wizycie. Tez mnie czasem ciagnie i trwardnieje... no i zaczelam byc na prawde zmeczona a codziennie spedzam 4h w pociagu,metrze i autobusie. W zeszlym miesiacu mi powiedzial, ze w takich warunkach on ma w zwyczaju wysylac na zwolnienie od 6 miesiaca. U mnie sie wlasnie zaczal wiec zobaczymy.

Co do mojej kruszynki to czasem tak kopie ze juz nie wiem jak sie ulozyc (najmocniej wieczorem przed spaniem)... najlepszym lekarstwem jest...tata. Nie wiem jak to robi... porozmawia, reka pogladzi i juz jest spokoj :) Oj bedzie coreczka tatusia :)

(2011-07-13 06:15) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162

dona162

Ja ze sznurówkami tez mam problem:P hehe...

Ja coś czuje, że na pełne zwolnienie pójde juz niedlugo. Jestem po infekcji nerek (jeszcze na antybiotyku dzisiaj), poza tym miednica mi dokucza czasami tak ze ledwo moge sie ruszyc. Gorzej bo moja doktorka wraca z urlopu dopiero za miesiac wiec musze do tego czasu wytrzymac:/

Bianeczka u mnie jest to samo, jak chce zasnąć to mała szaleje, ale jak tatus pogładzi po brzuszku i powie pare cieplych słów to mała przestaje:D  Ostatnio jak polozylam reke na brzuchu to poczulam aż pod reka kopniecie, ale juz jak tatko polozył to sie uspokoila:P

(2011-07-14 10:10) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bianeczka

bianeczka

Twoj wpis dona162 potwierdza decyzje mojego lekarza :) nie mam jeszcze az tylu problemow zeby mnie zatrzymac w domu; mam tylko sporo odpoczywac i na siebie uwazac. Nastepna wizyta z 3 tygodnie a potem to juz zwolnienie nie bedzie mi potrzebne, bo zostanie mi moze ze 4 dni w pracy i potem urlop :) (po urlopie juz nie wracam bo zostanie mi tydzien do macierzynskiego - zaczyna mi sie 26 wrzesnia).

Poza tym mala tez ma sie dobrze, jeszcze ma glowe w gore ale podobno na tym etapie to jeszcze nic niepokojacego. Zobaczymy co to bedzie za charakterek. Czy wiecie kiedy najpozniej powinna sie obrocic?

(2011-07-14 11:52) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162

dona162

Bianeczka a na kiedy masz termin ze tak wcześnie idziesz na macierzyński?? U mnie to wygląda tak, że macierzyński zaczyna się 3 tyg. przed planowanym rozwiązaniem i trwa prawie rok.
(2011-07-14 11:57) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bianeczka

bianeczka

u mnie zaczyna sie na 6 tygodni przed i trwa tylko 16 tygodni :/ (mam termin na 7.11)
(2011-07-14 12:02) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162

dona162

Aha no w Polsce to wygląda zupełnie inaczej:/ ja mam termin na 17.11, a macierzyński tj. 47 tygodni (płatne 100%) albo 56 tyg. (płatne 80%).
(2011-07-14 12:46) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bianeczka

bianeczka

ja moge wziac potem urlop bezplatny... nie wiem jeszcze co zrobie; moja sytuacja jest dosc skomplikowana ale pewnie sie podziele przemysleniami niedlugo na blogu...moze kilka opinii z zewnatrz pomoze :/

A jednak niezle sie Wam zyje w Polsce :) w kazdym razie gdzie indziej nie ma ani wiecej pieniedzy ani wiecej przywilejow a jak widac czasem nawet mniej :/  (sprostowanie: nie wiem jak jest w innych krajach wiec mam nadzieje, ze nikt sie nie bedzie oburzal za to stwierdzenie; jest ono tylko i wylacznie osobiste)