No ja myślę, że zgubię ;) Tylko najlepsze jest to, że gdyby mi ktoś powiedział, że waga tak będzie szła do góry to bym go wyśmiała... :( Lekarz powiedział, że tak może być genetycznie, mam tendencję do tycia i już. Moja mama przy 4 ciąży więcej wymiotowała niż przyjmowała pokarmu a przytyła też prawie 30kg... I to może być zależne... Będzie co zrzucać przy dwójce ;)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 271 - 280 z 758.
no to ja nie w temacie jestem.... oczywiście pierwsza ciąża
- to ja nie wiedziałam że wody mogą tyle ważyć.... na ostatniej wizycie lekarz powiedział mi że dziecko waży prawie 1kg i pyta czy mi w bioderka poszło...........
bezczelnyto nie mart się Aniołek...skoro już tak macie w rodzinie tzn że "taka Wasza uroda" robiłyście usg 3D? myślicie że warto?
nie robilam i nie robie ;) wszytsko wg uznania ...
cukrzyca ciążowa tak mi lekarz powiedział 75 gram glukozy 1 godz 166 2 godz 144 boje strasznie podobno dużo powikłan jest dla płodu.
Do tego szyjka ok 2cm jakis koszmar .
Boje sie o maleństwo
Elwira, spokojonie. Ale zalecił coś? Leki, czy cokolwiek?
USG 3d nie robiłam i nie robię, bo jak dla mnie jest zbędne :) Bratowa robiła w ciąży i w sumie nic zachwycającego a 250zł poszło... Ale to już wg uznania :)
Anczarka, u mnie lekarz nie jest zbyt wylewny o jakiekolwiek informacje typu wielkość czy waga dziecka, ale w sumie informacja, że wszystko jest dobrze mnie zadowala :) Martwiłabym się gdyby coś się działo, a tak w sumie to w pierwszej ciąży też nie znałam tego typu wielkości, a chodziłam do lekarki odległej o 300km od tego lekarza :)
mierzyć cukier jak dostane glukometr i dieta jak zrobią badania u diabetologa.a szyjka USg luteina dopochwowo i zobaczymy grozi mi za wczesny poród sama urodziłam sie w 29 tyg ciąży a za krótka szyjka i cukrzyca dodają obaw że też będe rodzić za wcześnie.
Czy któraś z Was miała podobne problemy boje sie o maleństwo chce tylko żeby było zdrowe ja sobie poradze.
znajoma wlanie jest w 36 tyg jakos tak i tez jej curky szaleja na diecie jest miala wczoraj usg i za tydzien idzie na wywołanie! nie zamartwiaj sie na zapas ... stres szkodzi dzidzi! i najwazniejsze nie mysl o najgorszym musi byc dobrze i tyle! ;) powodzonka
Wiadomo musi być dobrze ale co człowiek sie naczyta i nadenerwuje to jego ale dzięki za słowa otuchy :)
Jak któraś z Was zna podobną sytuacje piszcie będe spokojniejsza
No ja takiej sytuacji nie miałam, ale zgadzam się z Bowka. Głowa do góry. Będzie dobrze. Jesteś dowodem na to, że dziecko urodzone za wcześnie wyrasta na zdrową osobę :) Więc chuchaj i dmuchaj na siebie i jak tylko poczujesz coś niepokojącego, nawet głupie przeczucie, to leć na pogotowie. I nie stresuj się, mimo że nam łatwo powiedzieć, to musi być dobrze! :* Trzymam mocno kciuki aby wszystko potoczyło się w porządku.