hej dziewczyny;) długo się nie odzywałam . jakoś czas brak, dziecko szaleje i nie da posiedzieć na necie;) to jest dusza towarzystwa;) też odkryła że ma nogi;) teraz trochę marudna bo dwa pierwsze zębolki się wyrzynają, jeden juz na ierzchu troszkę a drugi mniejszy w dziąślę jeszcze bardziej siedzi.mam nadzieję że do Świąt wyjdą;) jesteśmy po szczepieniach bo kupiłam te 6w1, więc teraz tylko bilans na 8 m-cy a potem szczepionka na roczek i półtora roczku;) Na święta mojej lali kupujemy krzesełko do karmienia trochę finansowwane przez dziadków troche przez nas;)przyda się na pewno:) Moja Otylia też potrafi przekręcać się z pleców na brzuch;) pięknie tez gaworzy i dobrze sie rozwija;)a kąpać się uwielbia wręcz;)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 581 - 590 z 590.
Hej laseczki... U nas maluszek też pożera swoje nóżki i z resztą w ogóle wszystko co tylko ma w zasięgu rąk. Ma objawy ząbkowania od kąd zaczął trzeci miesiąc ale nadal żaden nie wyszedł i Mikołaj często ma straszne nerwy jak Mu mocno dokuczają:-( Mam nadzieję że to już niedługo się skończy. Wesołych świąt Wam wszystkim życzę i Waszym pociechom.
muszelka to tak jak u mnie. Ostatnio w dodatku zrobil sie nerwowy, Moj wczoraj znalazl sobie super zabawe, lapanie mamusie za policzka szcypanie ich, wkladanie palca do oka i lapanie za nos. Najbardzej rozsmieszyla mnie jego chec zjedzenia mojego czola. Dawno sie tak nie usmialam. Pomijam fakt, ze z mojego czola ciekla slina potokami :D
hejka u nas wszystko o.k mała zdrowa jutro idziemy na szczepienie ;) ostatnio strasznie jęczy marudzi płacze znowu zęby się szykują ehhh pozdrawiam was i wasze maluszki
Ostatni wpis w klubie ze stycznia, oj coś zajęte jesteśmy Mamusie :) Pewnie Wasze pociechy już zasuwaja na czworakach po podłodze i musicie za nimi ganiać :P. Moja Zuza raczej pełza niż raczkuje, ale za to bardzo szybko, wstaje w łóżeczku i przy meblach, a jak u Was?
Mój synek przymierza się do chodzenia, mały kombinator, odsuwa sobie drewniany stolik do karmienia wchodzi za niego i przysuwa spowrotem, raczkuje i staje od połowy lutego. Zrobił mi najpiękniejszy prezent na dzień matki jaki tylko mogła bym sobie wymarzyć - powiedział "mama" i żeby [przypadkiem mu to wyszło, ale nie poweidział to świadomie bo od niedzieli jak coś chce to tylko cały czas mamamamamamama. Jak dostanie to co chce to przestaje mówić mama :) Taki mały cwaniaczek się z niego zrobił. Za niedługo będziemy mieli roczki, jakie torty planujecie dla swoich maluchów?
u nas pewnie będzie biszkopt z owocami i masą z bitej śmietany i serka mascarpone , ale do tego wielkiego dnia jeszcze ponad dwa miesiące - moja urodziła się ostatniego lipca
mój syn urodził się 18 lipca więc zostały niecałe 2 miesiące :) ja nie mam pomyślu na tort, pewnie zamówię coś w cukierni z kłapouchym :)
Antinua, nasze małe otwierają i zamykają lipiec 2012 :D