dzień dobry kochane:)

giulinanna ja tez tak mam z tym kregoslupem, czasami tak boli ze wytrzymac nie idzie. w nocy nie mogę się obrócic, czuję się jak sparaliżowana!!! okropny ból!!!

Cześć kobietki:)

co tam u was?

u mnie strasznie gorąco:(

ręce puchną tak jak nogi:)

właśnie biorę sie za robienie pierożków:D

a wy co pichcicie na obiadek?

cześć niunia! u mnie od wczoraj pada i pada....nic się nie chce!!!

ja dzisiaj jajko, ziemniaczki i sałatę w śmietanie-taki szybki obiadek robię.

u mnie wczoraj padało ale popołudniu wyszło słonko i tak gorąco bylo:)

ja dzisiaj pierożki ruskie robię bo mój kochany mąż mnie tak ładnie prosił:)

więc mu zrobie też mu się należy od rana pracuje mój biedaczek:)

a ja muszę sobie kawkę wypić i jakiegoś słodycza zjeść:) tak mnie naszła ochota.

daria-ja to wczoraj zaszalałam:) w sklepie kupiłam sobie bułeczki francuskie z czekoladą:) kanapke czekoladową,chrupki serowe,truskawki akurat trafiłąm na truskawki z polski:)

no to ładnie hehe:) ja już dawno nie jadłam chrupek serowych- ojjjjjj..!!! narobiłaś mi apetytu. ja idę do sklepu, na coś mam ochotę, chodze miedzy półkami i nic mi nie przychodzi na myśl:( potem w domu rozpaczam:(((

ja wczoraj kupiłam sobie rogalika z czekoladą, zjadłam go od razu oczywiście!!!

o Wy łakomczuszki:) heheh..ale ja nielepsza. wczoraj jak bylismy w Koninie i mielismy juz wracac do domu to moj maz musial specjlanie telepać sie z powrotem przez centrum miasta bo zachciało mi sie loda z McDonka z polewa toffee :) yummy yummy:) a dzis skoro taki pochmurny dzien i nie bedzie mi sie chcialo tyłka ruszyc z domu to juz rano zaopatrzylam sie w ciastka zbozowe( w razie gdyby mnie naszla ochota)

a co do wczorajszego usg. tak sie ciesze:) widzielismy Anię:) i to juz na 100% Ania  a nie Dawid:) i jest zdrowa i ja tez. a od poczatku przytylam 4 kg. i zaraz wchodze w 6 msc:) poki co na szczesce nie mam bołu kregoslupa. ale wiem ze tez mnie to czeka jak juz brzuszek podrosnie bardziej.

daria- ja wczoraj w sklepie 4 naraz zjadlam:) tak mi sie bardzo chcialo słodkiego:)hehe

acha...i moja kochana pani gin. kazala  mi samej kupic w aptece roztwor glukozy 75mg i wypic go w domu w ciagu 3 min i niezbyt sie ruszac po domu, lecz raczej spokojnie lezec, siedziec i po 2 h mam byc juz w osrodku zdrowia na badaniu krwi. dała mi taka mozliwosc bo wie ze mieszkam 20 km od tego osrodka zdrowia i po co mam tam sterczec 2h w poczekalni. niestety u mnie w gminie nie robia testu na glukoze