..bardziej się kochać już chyba nie da... jestem uzależniona
Mój Łobuziak ma już prawie 4mce! (17tego skończy).. waży 6340 i ma 63cm :) - wreszcie nabrał trochę ciałka i dobrze przybiera na wadze.. niestety już nie karmię piersią ale odciągam zawzięcie pokarm i 2 x dziennie mały dostaje jeszcze moje mleko.. Rozrabia strasznie, krzyczy / piszczy jak coś jest nie po jego myśli.. (np. nie uda się włożyć 2 piąstek na raz do buzi ) ślini się jak mały buldog.. i ma mega apetyt (znowu częściej budzi się w nocy - mam nadzieje, że to przez skok rozwojowy?).
Kocham Cię synku najmocniej na świecie.. zmieniłeś moje życie - na lepsze!