hej dziewczyny. ja mam termin na 15.12 będzie chłopczyk Pawełek. W ostatni weekend z mężem kupiliśmy większość rzeczy- tzw wyprawkę dla Juniora. Rzeczy dla maleństw są po prostu prześliczne i można wybierać i wybierać i wybierać ;) Torbę do szpitala mam zamiar spakować w następnym tygodniu. Brakuje mi tylko rzeczy dla mnie. W ogóle jak wasze samopoczucie przed porodem ? stresujecie się ? szpital już wybrany? Jeśli jest ktoś z Krakowa zapraszam na priv.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 61 - 70 z 99.
torbę pakujemy, wszystko szykujemy ... trzeba być przygotowanym.
Mi brakuje tylko staników do karmienia, jak tylko będę miała to się spakuję, czyli liczę że do końca 34 tc. wszystko będzie już w torbie :)
Samopoczucie średnio - jestem cała obolała, rano, zanim się rozchodzę poruszam się ledwo ledwo, ale daję radę.
no nieżle dziewczynki. Ja jeszcze ho ho mam do spakowania :) poprać rzeczy Juniora, poprasować ale to wszystko odkładam na następny tydzień. W tamtym tygodniu była przeprowadzka więc muszę skończyć wszystko układać, zeby po porodzie wiedzieć gdzie co jest. Mam nadzieję, że starczy mi sił. Wczoraj zorientowałam się, że sił mi brak przy normalnych czynnościach- ale cóż olałam fitness na początku ciąży i mam za swoje. A wy regularnie ćwiczyłyście w ciąży? Bolą was kręgosłupy?
Mnie nie boli- i oby tak zostało. Ja ćwiczyć nie ćwiczyłam ale prawie ciągle jestem w ruchu.
Ja ćwiczę w szkole rodzenia, w domu też powtarzam tamte ćwiczenia, ale raczej to są takie ułatwiające poród. Ogólnie sporo chodzę i nie leniuchuję, mam nadzieję, że ruch sam w sobie wystarczy :)
Jak u Was z wagą?
U mnie tylko +5kg ale mam cukrzyce ciażową więć musiałam dietę zmienić.
Mnie starsznie bolą biodra jak leżę inaczej samopoczucie jak najlepsze
hej
widze, ze nas przybywa
u mnie torba jeszcze pusta, ale daje sobie czas na jej spakowanie w przyszlym tygodniu
cwiczyc nie cwiczylam, tylko podobnie jak carrolla85 caly czas jestem w ruchu
co do wagi, to z uwagi na ogolna budowa, poki co przytylam az 2kg i nie zdazylam dojsc nawet do wagi z samiuskiego poczatku ciazy- co mnie cieszy lekarka mowi, ze mam sie tym wogole nie przejmowac, bo z Brzdzacem jest wszystko w jak najlepszym porzadku
hej dziewczyny,ja mam pierwszy termin na 26 grudnia a drugi na 11 stycznia :)
przybrałam ponad 10 kg ;)
jak tam mamy torby spakowane ? boicie się porodu ??
Witam drogie Panie, u nas jakoś leci. Powolutku. Junior coraz większy i bardziej napiera na pęcherz niż ostatnio. Plecy pobolewają, czasami baaardzo. Czuję jakby miał zaraz wypaść :) Zastanawiam się czy jeszcze ciuszków nie dokupić bo nie wiem czy po porodzie będę miała siłę na pranie i prasowanie. A Wy ile kompletów macie albo ile planujecie mieć na sam początek czyli tak na pierwsze 1,5 tygodnia maleństwa? Jestem po prostu ciekawa jak to u Was wygląda taka wyprawka:)
ewelllina ja przytyłam 11,4 kg - mam jeszcze 24 dni do rozwiązania, torba jeszcze nie spakowana, a porodu się nie boję - wiem, że mąż będzie przy mnie więc jak zwykle damy radę :)