Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewellina
ewellina
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka
dioksyneczka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lollipop270
lollipop270
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia91
natalia91
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynan
justynan
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
losfin
losfin
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
happymum92
happymum92
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kenfuszka
kenfuszka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
immness
immness
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
biedroneczka83
biedroneczka83
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiedzmaefka
wiedzmaefka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwunia1986
sylwunia1986
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 1261 - 1270 z 4975.

(2012-10-23 14:15) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mumy28

mumy28

hej babeczki:) Ja po wiyzcie ale s USG 3d d... za przeproszeniem bo mam 28 tc i małą się tak ułożyła, że nic nie było widać za bardzo:) Stópkę wsadziłą do buzi i zadowolona:D hehe Następna wizyta 19 listopada, może się uda:) Pomiary też malutkiej będę przy następnej wizycie:) Za to u mnie wszystko ok, szyjka macica 40 cm, zamknięta, i 8 kg na plusie tak jak przypuszczałam:) Trochę rozczarowana jestem bo napaliłam się na to USG 3/4 D ale cóż może nastęonym razem:) Dostałam skierowanie na glukozę;/ to z gorszych informacji i mam nadzieję, że jakoś to cholerstwo wypiję i nie zwymiotuję przy tym:) No nic lecę herbatkę wypić zieloną:) Całusy:* Miłego dnia dla Was!!!!

(2012-10-23 15:17) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
losfin

losfin

Też myślałam,że bedzie obrzydliwe a nie było najgorsze. Woda z cukrem pudrem w dużej ilośći.

Mnie tak boki bola od spania,ze masakra nie mowiąc juz o skurczach łydek. Muszę pomyslec co na obiad ale chyba w końcu beda klopsiki w sosie pieczarkowym z ryżem. jakos moja inwencja twórcza sie kończy co do obiadów

Monia -witamy

(2012-10-23 17:44) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

dioksyneczka

Właśnie kolejna potrawa z tych które uwielbiałam przed ciążą, wylądowała na "liście" tych, których teraz nie tknę - risotto :) mamusia zrobiła, zawsze mi smakowało i mogłam zjeść cały garnek, a dziś - ledwo pół łyżki, i koniec, więcej nie. Tak samo jak odkąd zaszłam w ciąże nie jem truskawek, salami, produktow i sosow bardzo czosnkowych, i nie pije kawy, bo mnie odrzuca - a wszystko to uwielbiałam przed ;-) Macie tak? Jak tak, to czego teraz nie tkniecie, co przed ciążą lubiłyście? :)

(2012-10-23 18:06) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mumy28

mumy28

To w takim razie ja też jakoś przeżyję tą glukozę:) Dioksyneczka ja nie mam takich odruchów na nic... Tzn jem w miare normalnie, zachciewajkę raz miałam an ogórki kioszne ale to jeszcze w I trymestrze ciąży i poza tym jakoś nie bardzo mi mięso podhcodzi , ew drób ale też mógł by nie istnieć, najlpioej zupy mi smakują ale przed zajściem w ciążę też tak miałam więc wielkich zmian nie widzę:)

(2012-10-23 18:54) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
immness

immness

Mnie odrzuca od śledzia - którego wcześniej bardzo lubiłam - teraz aż mam odruchy wymiotne na sam widok ;) I ogólnie ryby mi teraz nie wchodzą. Hmmm...czy coś jeszcze ? Po kawie jest mi niedobrze.