Mi też pojawiły sie 2
.jak na razie nadal stosuje Palmer's i oliwkę na zmianę. Ale nie wiem czy da sie tego tak pozbyć raczej będę uważać by nie było tego więcej może się uda. Najwyżej po rozwiązaniu poszukam czegos mocniejszego kiedys, jako nastolatka, uzywałam czegoś z Lierac i bardzo pomogło. Ale to było wieki temu i nie w PL.
Justynan-u nas tez wczoraj szkoła rodzenia była. Było troche psychologii(babyblues,...) i zajecia z rehabilitantką. Mąż sie uczył jak ma mnie masować w domu i podczas porodu. I cajkiem niezle mu szło. Oby jeszcze miał taki zapał w domu
Wczoraj przyszedł laktator i wkladki laktacyjne + tona jakis dupereli. Z resztą juz czekam na listopad(komoda kapielowa i łóżeczko) i grudzień wszystko co elektroniczne z gwarancją.