Czas chyba ogarnąć mieszkanie a mam takiego lenia dzisiaj,że sobie nawet nie wyobrażacie

Mmiskii wyobrażam sobie bo ja codziennie się do tego zmuszam Ale to czasami jedyna forma ruchu jaką wykonuję no i jeszcze ew wyjście do miasta na trochę:)

Ja dziś tez ogarnęłam trochę chałupkę, bo się nazbieralo i nawet sie lepiej czuję z tym wszystkim- tylko ten brak apetytu mnie martwi, ale pewnie jutro znowu będę pozerać wszystko niczym smok wawelski:)

mariamagdalena:niezła historia.Ja też byłam na USG 3D dzisiaj i 3 lekarz potwierdził,że chłopak wiec chyba aż 3 by sie nie pomyliło Waga 1925gr więc Aluś coraz cieższy. Jak zwykle termin porodu sie zmienił(25.12.2012), ale ja nadal ufam USG z 13 tygodnia czyli 07.01.2013. Bądz co bądz z nieregularnymi cyklami ciezko trafić z data wiec na połowe grudnia wszystko musi byc zapiete na ostatni guzik.

a Ja niedawno wrocilam do domku:)) wizyta u endokrynologa pozytywnie, wygrywam z tarczyca 1:0, bo poziom hormonow w normie:D dwa razy mniej niz miesiac temu, wiec zwiekszenie dawki lewotyroksyny działaa:)

teraz siedze sobie u mojego P. w domku, on pojechal z kolega zawiezc auto do lakiernika - poki co jezdzimy takim starszym golfem, ale ostatnio P. kupil drugie auto w kombi - zeby sie wozeczek zmiescil :D alee poprawki lakiernicze trzeba mu zrobic:))

dzisiaj zakupilam pieeekny futrzasty kombinezonik rozowiutki w Pepco, nie moglam sie oprzec, wlasciwie moj P. kupil swojej corence:))

no i ustalilam date slubu!! 22 grudzien, godz 12 - oficjalne ogloszenie wyroku, hihihih:D zapiecie w kajdany, jak to moj kochany stwierdzil:D

mama zla, ze nie czekalismy do narodzin, bo jak tu z takim brzuchem, ze niby glupio... ;/ taa, a Ja nie mam co robic, tylko przejmowac sie co ludzie pomysla...no ale jej nic nigdy sie nie podoba w zupelnosci, zawsze musi znalezc jakies "ale"...

potwornie jestem zmeczona bo spalam w nocy 3h, nie dosc ze o 5:30  obudzili mnie rodzice bo wychodzili oboje do pracy i klocili sie rano;/ to jeszcze zasnelam chyba o polnocy i o 1 sie obudzilam i dwie godziny zasnac nie moglam, nogi mnie strasznie rwaly...;//

i chyba zaraz legne sie spac, tylko zjem kinder bueno w bialej czekoladzie <mniam mniam> obzarciuszek dzis powrocil:))

co do pomylek plci - hmm, mam nadzieje ze mnie to nie spotka, bo ja dokladnie tak samo jak mumy28- mam same dziewczece ciuszki, tzn kilka spiochow sie znajdzie w paseczki kolorowe, takie unisex :D no i wozek bedzie raczej neutralny chyba piaskowo czarny i lozeczko turystyczne jakies kolorowe tez, napewno zaden roz czy fiolet:P

 a mnie dziś w nocy skurcze w łydkach dopadły no masakra jakaś ; / wczoraj poszłam spać z Moim M o godzinie 19 tylko ze on wstawał do pracy o 12 w nocy a ja wstałam sobie o 9 rano : D  No ja z moim ustaliliśmy że bierzemy ślub razem ze chrzcinami dzidzi tak ja jednym razem tzn. w kwietniu bo teraz to tak na szybkiego a nie daj Boziu małej się pospieszy i co  ... bo to tez trzeba pod uwagę brać .. 

No to pięknie się dzieje z tymi pomyłkami, mam nadzieje że u mnie nic nie zmieni się, bo też mam pełno dziewczęcych, sukienek legginsów bluzeczek itp. Na początku trochę błękitnych kupiłam, ale podoba mi się ten kolor nawet i dla dziewczynki :) No w sumie mam zdjęcia z usg co ma między nóżkami to dowody są :)

a jak któraś lubi piec ciasta to proszę

http://40tygodni.pl/Poradnik/227,Ciasto-z-Almette.html

LOSFIN- ja dziś byłam u diabetolog i pierwszy raz w życiu się ucieszyłam że udało mi się przytyc :D co za ironia losu :D ja serek wiejski też wcinam ten lekki do tego mogę zjeść 3 kanapki z razowca i pół szklanki soku i wtedy cukry mam okej :) dziś zjadłam sobie ćwiartkę z rożna z chlebkiem i też cukier ok. I mogę wcinać rollo oczywiście bez sosów :P Teraz mam wizytę za dwa tygodnie :) 

jaki szok ;D mam nadzieje,że u mnie też nie będzie jakiejś niespodzianki bo większość ciuszków jest dla chłopca

Mój Mały złapał dziś lenia,mało aktywny chłopak,nawet nie zareagował na słodycze za bardzo

Jutro pobudka o 6 rano,jedziemy w świętokrzyskie do rodziny ,więc dobranoc dziewczynki