ja cesarka ze względu na krótkowzrozność i zmiany degeneracyjne w siatkówce oka , a że dzidziuś ma być 4 kilowy to jest ryzyko,że odlei mi się siatkówka;)

Ja mam spakowaną już chyba z dobry miesiąc tylko kosmetyki muszę dopakować.

Ah natalia a myślałam,że ty juz po i bedziesz nas na duchu potrzymywać

ja torby to mam dwie, jadną dużą a drugą małą na rzeczy dla synka, mam nadzieje ,że mnie nie pogonią;)

Cześć dziewczyny nie bylo mnie 3 dni troche miałam do czytania ... ale widzę ,że żadna nie poszła rodzić.. Ja 27 .12  pojechałam na ktg i mały miał aż 220 ...ja miałam jakieś skurcze no i do szpitala...tam seria badan jakieś testy oct...co 3 godziny ktg nawet w nocy...potem usg z dopplerem...i inne badania... Masakra....wiem ,że jestem miekka ciągle se beczałam tak mi tam źle było:( nie nawidze szpitali.... ale na szczeście wszytsko ok z synkiem widocznie maja trefne ktg u mnie ...Mały waży 3425 i wszytsko jest ok..uff:) dziś mnie puścili chociaż chcieli trzymać jeszcze żeby mieć zwrot z nfz..ale już nie mogłam tam wytrzymać i marudziłam,że w sobote.... no i wróciłam ,ale nie czuje sie za dobrze ...w nocy spałam po 1 .max 2 godz...każda dziewczyna po terminie 42tydzien .i czekały na wywołanie.... eh a mi się mażyło,że w domu odejdą wody i przyjdą skurcze ale teraz straciłam nadzieje na to;(.... pewnie też tak będe miała:( ale kto wie...w szpitalu mówili ,że jestm w 39 tyg.. ale mam termin na 11 ..po wizycie w szpitalu boje się berdziej:( ale dam rade z wiedzą ,że wyjjde już z dzidzią..a wy jak się trzymacie???

oj natalia chyba musimy Ci wymyslic jakas kare za robienie nas w bambuko:D

hehe, natka, ty oszustko mala, a ja juz czekalam kiedy zdjecia Lenki zobacze :P za kare urodzisz jako ostatnia z nas ;)

; D co do porodu to na pewno bede przerażona jak coś zacznie się dziać i nawet wam tu nie napisze nic jedynie do dziewczynynek którem mają face ;p to jedną z nich poinformuje a ona was wrazie jak bym na prawdę urodziła ; ) 
 

sylwunia:masakra z tym KTG ale najważniejsze,że wszystko dobrze teraz musisz sie wyciszyć i odzyskać spokój( we jakimś stopniu) i czekać na Big Day

http://40tygodni.pl/Category/015/Answers,65149,Z-jakimi-mamami-byscie-sie-spotkaly-w-realu,4.html

fajne pytanie laska zadała :D 

znalazlam ciekawy opis cesarki, jesli ktos ma ochote, zapraszam do lektury: http://40tygodni.pl/nejla/blog/13090,wspomnienia-z-cesarki.html