dzięki spróbuje,a słyszałyście coś o tabletkach na zasuszenie pokarmu ?
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 4681 - 4690 z 4975.
ja w szpitalu nie miałam wcale pokarmu, mała dostawała mieszanki bebilonu, a od wczoraj jesteśmy na bebiku póki co dobrze znosi, ale mi się zrobił teraz nawał mleka i muszę odciągać ;/ małą zostawiam na sztucznym jednak
aaaa i dzisiaj patrze na fejsa a tam nasza dioksyneczka urodziła Emilkę ;))) gratulacje dla mamusi ;*
Oj to ja nic nie wiedziałam, bo nie mam Was na fb :)
Gratulecje dla dziewczyn, same córeczki ostatnio wyskakują :)
Izunia, ja też dostaję na głowę - a brzusio wyosko, mały całą noc kopał mnie w żebra.
wszystkim mamusiom ktore juz maja swoje pociechy przy sobie serdecznie gratuluje!!!ja nadal jestem w dwupaku i mam przeczucie ze przenosze w sumie termin na 23.o1oby cos ruszylo!ktg dopiero mam w dzien terminu to sie okaze jak i co. jestem popuchnieta wygladam jak slonica i mam juz dosc wszystkiego:(nie moge sie juz doczekac mojej niunki.pozdrawiam
hej dziewczynki:) widze, ze juz coraz mniej w dwupaku zostalo, juz niedlugo bedziemy wszystkie gadac tylko o dzieciach ;) lolipop gratuluje Oliwki i zycze duzo zdrowka dla Ciebie i Malej.
Ja tez nie karmie piersia, bo nie mialam pokarmu, ale 6 dzien po porodzie pojawil mi sie pokarm i przerazilam sie strasznie, bo przy pierwszym dziecku mialam zapalenie piersi. Najpierw probowalam domowych sposobow zeby pokarm zniknal, ale niewiele pomogly, wiec moj gin przepisala mi tabletki Bromergon i po 4 dniachpokarm wogole zniknal, ale odczulam i nadal odczuwam skutki uboczne, bo kuracja trwa 14 dni. Najwazniejsze, ze juz z piersiami jest ok, uff :D
A jak tam wasze dzieciaczki? Moja mala na poczatku byla taka grzeczna, a od dwoch dni strasznie marudzi i tylko ja moge ja uspokoic. Na szczescie w nocy dobrze spi i budzi sie tylko dwa razy na karmienie. Musielismy zmienic jej mleko z NAN HA na Bebilon Pepti i mam nadzieje, ze bedzie lepiej, no i przede wszystkim Bebilon kupujemy na recepte i dzieki temu za cene jednej puszki Nan mamy dwie Bebilonu ;)
Dziweczyny jeszcze w dwupaku, wiem, ze latwo mi jest mowic, ale na prawde korzystajcie z tego, ze maluchy jeszcze w brzuszku sa, bo potem sie zaczna dylematy swiezo upieczonej mamy, czy dobrze oddycha, czy kupa ok, czy nie za malo je, czy nie za duzo je i tak w kolko. Ja caly czas zyje w napieciu i czase tesknie do czasow kiedy mala byla w brzuszku zadowolona i szczesliwa, choc z drugiej strony nie chcialabym do tego wrocic ;)
Takze, sciskam Was mocno i zycze wszystkim obecnym i przyszlym mamusiom duzo spokoju i opanowania :D
no i dodam,że mi mic nie pomoże, Staś uparty jest i sam zadecyduje kiedy chce na ten świat. Wczoraj mąż robił coś przy aucie więc ja - żona idelana 15 razy do niego wychodziłam, a to kawkę a to coś i 15 razy po schodach na 3 pietro i nic..dużo chodzenia i nic..a wieczorem jeszcze biednego zmęczonego chłopa do seksu zmusiłam i też nic..po czymś takim powinien wyskoczyć jak z procy haha. Więc dzisiaj też będę oglądać Cud Narodzin, popłakiwać i zazdrościć...
Ja tez nadal w 2paku - od wczoraj nic nie drgnelo...
Do terminu 5 dni - zwariuje
ilona213 ale ja już bym chciałam mieć takie dylematy ;)
A gdzie ten Cud NArodzin leci?