Dziewczynki nie ma czego się bać, z Dzidziusiem napewno sobie poradzicie, to jest tak naturalne, jak oddychanie, serio też się bałam, a wszystko przyszło samo, więc głowa do góry ja o porodzie za dużo nie myślę. Za pierwszym razem dumałam i obmyślałam różne scenariusze, a i tak życie zdecydowało inaczej, urodziłam wcześniaka i wszystko było nie tak, jak zaplanowałam. Miesiąc w szpitalu i wielki stres. Także nie myślmy za wiele
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1071 - 1080 z 7535.
nelka ma racje. nie ma co sobie snuc planow bo pewnie i tak bedzie calkiem inaczej :) myslmy tylko ze dzieciaczki beda zdrowe i beda sie zdrowo rozwijac a my bedziemy mialy takie pipki jak chcemy :) a nie jak jakieś hangary
Hej kobietki, dawno tu nie zagladałam. Kurczę, większość ma popakowane torby, ja zamierzam dopiero w grudniu. Wzięłam się za ranie ubranek i przeraża mnie ta sterta prasowania, ale do połowy grudnia wyrobię się. Jeśli chodzi o akcesoria dla maleństwa, to brakuje mi łóżeczka, za to dla siebie nie mam nic. A o porodzie staram się nie myśleć, i chciałabym moje maleństwo trzymać już w rękach. Maleństwo ostatnimi czasy daje czadu, zdarza się, że mały wypycha w dwóch mniejscach jednocześnie. Jak trafi pod żebra, nie jest to przyjemnie. Tak bardzo cieszę się, że zostało tylko (i aż) 11 tygodni. Czy miałyście problem z wyborem imienia? Dla córki mieliśmy Zuzia, a synek-( mąż nie brał pod uwagę ) mi podobało się Dominik i Krystian, ale jak mąż dowiedział się o płci dziecka - dołozył kolejne dwa imiona - Gabryś i Kacperek, ostatecznie będzie Kacperek.
Ja dziś zamiast odpoczynku sprzątałam, a później wyciągnełam męża na zakupy, także apteka już zakupiona. dziś mi też przyszedł dresik z allegro, niestety kolor różnił się niż ten na zdjęciu i jest lila z beżem, taki dziewczyński haha
wrocliam od lekarza, malenka wazy 1612 g :)
madziab o kurcze ! Ja w pon będę wiedzieć ile waży szkrab, ale was to napewno nie przeskocze :) Będzie pewnie miała takie słodkie fałdeczki na rączkach i nóżkach, moja chrześnica takie miała ;)
madziab... moja na bank w 31tc dogoni Twoją córkę, skoro w 28tc (początek) ważyła 1200g... 06.12 mam wizytę u dr, także 30tc i coś czuję, że będzie min. 1500g ;) także nie martw się, jedziemy na tym samym wózku... zaczynam się nastawiać psychicznie na cesarkę :/
kupiłam dziś Maleńkiej karuzelkę musiałam sie pochwalić
kolor kremowy
http://allegro.pl/obaby-urocza-karuzela-z-serii-teddy-bear-3-kolory-i2825929374.html
yummymummy chcialam rodzic naturalnie, cesarki jakos sie boje, w poniedzialek kardiolog ma sie wypowiedziec co do porodu, ale cos czuje ze czas zainteresowac sie przebiegiem cesarki oraz odwiedziec szpital i zapytac jak to u nich wyglada
yummymummy sliczna karuzela :)