Dziewczynki zaspałam na badania, ale na usg zdążyłam ;)
Dominik waży 1950g!!! Prawie dwa kg szczęścia!!! Co za radość, wszystko jest ok,
wód ma bardzo dużo, ułożony już główkowo i z tego usg mam termin na koniec stycznia.
Dostałam jeszcze skierowanie na posiew z pochwy czy wody się nie sączą, bo jak jej powiedziałam że mi mokro to się przejeła, choś wszystko na badaniu ok, ale trzeba dmuchać na zimne, to jutro idę na to badanie. 1950g nie mogę dalej w to uwierzyć :D:D:D:D
